TYLKO U NAS. Ekshumacje w spocie PO? Mosiński: To po prostu niegodne, a wręcz karygodne! Jak można w ogóle podnosić ten temat?

Nie byłoby ekshumacji, gdyby Donald Tusk i jego gabinet należycie zadbali o wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej i ściągnięcie wraku Tupolewa do Polski. Wszystko oddano w ręce Rosjan

— mówi portalowi wPolityce.pl Jan Mosiński. W ten sposób poseł PiS odnosi się do spotu PO dotyczącego ekshumacji smoleńskich.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Perfidny spot PO. Zamiast milczeć, krytykują ekshumacje ofiar katastrofy. Internauci: „Za grosz przyzwoitości nie macie!”

Musimy pamiętać, że o ekshumacjach zdecydowała prokuratura jako organ niezależny od polityków, jak i od rodzin ofiar tej tragedii. Jednak gdyby nie to bolesne przeżycie, bo w takim świetle należy też patrzeć na ekshumacje, niektóre rodziny do dziś pochylałyby się nad grobami nieswoich bliskich. Ciała zostały przecież zamienione. Tak właśnie traktowano ofiary już po śmierci! To wszystko ciąży na Platformie Obywatelskiej, na Donaldzie Tusku, na Ewie Kopacz, na Tomaszu Arabskim… Gdyby dopilnowali sytuacji na miejscu, tematu ekshumacji w ogóle by nie było

— podkreśla parlamentarzysta.

Mosiński zwraca uwagę, że politycy Platformy Obywatelskiej w ogóle nie powinni poruszać tematu ekshumacji w swoich spotach.

Opozycja wielokrotnie przekraczała granice przyzwoitości nie tylko w wymiarze politycznym. Wyciąganie w narracji przedwyborczej tematu Smoleńska w ogóle nie powinno mieć miejsca. To po prostu niegodne, a wręcz karygodne! Jak można w ogóle podnosić ten temat? Zwłaszcza gdy ma się na swoich barkach duży ciężar winy za to, że właśnie tak postępowano z ofiarami

— zaznacza poseł PiS.

Słowa pani premier, wówczas minister, Ewy Kopacz o przekopywaniu ziemi były kłamstwem! Jaki miała w tym cel ówczesna szefowa resortu zdrowia? Strach przed odpowiedzialnością? Czy ktoś z kręgów prezydenta Federacji Rosyjskiej kazał jej tak mówić? Nie wiem

— zastanawia się Mosiński.

gah