25 marca rozpoczęły się negocjacje związków zawodowych nauczycieli ze stroną rządową. Przygotowania do strajku swój początek miały o wiele wcześniej. Dobro dzieci się tu nie liczy, polityka za to ma coraz większe znaczenie. Dominika Wielowieyska staje jednak w obronie Sławomira Broniarza i twierdzi, że to nauczyciele zrzeszeni w „Solidarności” są związani z PiS.
Oświatowa „S” odstąpiła od strajku nauczycieli, bo jej szefowie są politycznymi sojusznikami obecnej władzy. A więzi te są na tyle silne, że polityka wzięła górę nad interesami pedagogów
—napisała dziennikarka „Gazety Wyborczej”.
Twierdzi, że dwie największe centrale związkowe od początki III RP były upolitycznione i zawsze były kojarzone z konkretnymi partiami politycznymi.
OPZZ, w tym także ZNP, z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, a „Solidarność” z prawicą
—napisała Wielowieyska po czym przeszła do obrony Sławomira Broniarza. Podkreśla, że to PiS:
oskarża ZNP i prezesa Sławomira Broniarza o sprzyjanie opozycji i maszerowanie na demonstracjach Komitetu Obrony Demokracji. Chodzi o udowodnienie, że strajk nie jest w obronie interesów nauczycieli, ale jest antyrządową akcją inspirowaną przez Platformę Obywatelską.
Przecież to prawda, że Broniarz stoi w pierwszym rzędzie z politykami opozycji. Stoi z nim dobrowolnie i dobrowolnie ich wspiera. Nie ukrywa też swojej niechęci do PiS, za to daje do zrozumienia, że dobro dzieci schodzi na plan dalszy.
Wielowieyska twierdzi jednak, że Broniarz nie jest wcale tak mocno związany z opozycją, bo jak pisze:
Za rządów PO-PSL Broniarz szykował strajk nauczycieli w sprawie podwyżek już w 2008 r. Protestował też przeciwko przeprowadzanym wówczas zmianom w nauczycielskich emeryturach. Związek był też w ostrym sporze z ostatnią minister edukacji w rządzie PO-PSL Joanną Kluzik-Rostkowską.
Dodaje, że oskarżenia o sojusz ZNP z opozycją są więc słabe i nauczyciele o tym dobrze wiedzą. Twierdzi też, że związkowcy z nauczycielskiej „Solidarności” są wściekli za zawarte porozumienie z rządem. Dominika Wielowieyska oskarża:
Oświatowa „S” odstąpiła od strajku, bo jej szefowie są politycznymi sojusznikami obecnej władzy.
Tu mały dowód na apolityczność Sławomira Broniarza. Ku pamięci dla Dominiki Wielowieyskiej.
ann/”Gazeta Wyborcza”
-
Kup tygodnik „Sieci” z fascynującą książką!
Już od poniedziałku, 8 kwietnia, dostępne jest nowe wydanie tygodnika „Sieci”, a w nim wyjątkowy dodatek – książka „Całun. Historia, nauka, kult”. Nie przegap!
E - wydanie naszego pisma dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/441827-gwbroni-broniarza-za-rzadow-po-psl-tez-szykowal-strajk