Balcerowicz obraża "Solidarność"! "Reżimowy związek zawodowy. Zachowuje się jak 'anty-Solidarność'"

Prof. Leszek Balcerowicz w programie „Onet Rano.” atakował „Solidarność” za to, że ten związek zawodowy przyjął propozycje rządu i zdecydował się nie dołączać do strajku nauczycieli. To ciekawe, że nagle Balcerowicz stał się tak gorącym orędownikiem interesów pracowników oświaty.

CZYTAJ TAKŻE: Rząd podpisał porozumienie z NSZZ „Solidarność”. ZOBACZ, co zyskają nauczyciele. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY

Szef nauczycielskiej „Solidarności”: Jest to sukces. Osiągnęliśmy wszystkie punkty, które zgłosiliśmy do negocjacji

To jest jakiś ponury żart historii, żeby organizacja, która nadal nazywa się „Solidarnością”, była reżimowym związkiem zawodowym popierającym różne projekty PiS

— grzmiał Balcerowicz. Najwyraźniej nie zauważył, że PiS w przeciwieństwie do PO zrealizował szereg postulatów „Solidarności”, z obniżeniem wieku emerytalnego i podwyższeniem płacy minimalnej na czele.

Warto pamiętać, że „Solidarność” to był wielki, wolnościowy ruch z Lechem Wałęsą na czele. Trzeba to zestawić z tą groteską - „Solidarnością”, na czele której stoi Piotr Duda

— obrażał dalej „Solidarność” Balcerowicz.

„Solidarność” zachowuje się jak „anty-Solidarność”

— stwierdził.

Jak widać, Leszek Balcerowicz nie może znieść tego, iż nauczycielska „Solidarność” uznała, że rząd spełnił jej postulaty. Pytanie, czemu Balcerowiczowi aż tak zależy, żeby strajk nauczycieli trwał?

as/wiadomosci.onet.pl