Mogą do mnie mówić 580 razy, że on jest „Bolek”, a ja będę mówić, że to nie ma znaczenia - orzekła „Magazynie Świąteczym” (weekendowym dodatku do „Gazety Wyborczej”) zagorzała obrończyni Lecha Wałęsy, czyli Henryka Krzywonos (posłanka PO).
Mogą do mnie mówić 580 razy, że on jest „Bolek”, a ja będę mówić, że to nie ma znaczenia. Każdy, kto wie, jak było za komuny, wie, że gdyby do niego do domu przyszli i powiedzieli: „Podpisz albo up…lę łepek twojemu dziecku” - toby rękoma i nogami podpisał wszystko
— stwierdziła posłanka PO, broniąc Lecha Wałęsy. .
Jednak naprawdę śmiesznie robi się, gdy Krzywonos wspomina słynnego już „totolotka”. Jej zdaniem Wałęsa… otrzymywał pomoc od „Solidarności”, a żonie mówił o wygranych, żeby wiedziała jak najmniej. Dlaczego więc Wałęsa nagle sobie „przypomniał”, że to były „piłkarskie totolotki”?
CZYTAJ WIĘCEJ: Ślepa obrona Wałęsy! Krzywonos po chamsku atakuje Kaczyńskiego: „Potrzebujemy bata na Wałęsę, żeby kurdupel mógł zrobić swoje sprawy”
W rozmowie z „Magazynem Świątecznym” nie zabrakło wspomnieć o strajku „Solidarności”.
Ja, jadąc tym tramwajem, myślałam: „Stanąć, nie stanąć, stanąć, nie stanąć?”. No i stanęłam
— opowiadała, choć zarzekała się, że nie czuje się „legendą”. Cóż, ale cała „historia” swoją rolę do odegrania miała.
Ukradziona legenda - poznaj ustalenia „wSieci” o Henryce Krzywonos! „Nie rozmawia się z nią łatwo…”
Oczywiście musiał pojawić się również stały temat, jaki porusza Krzywonos. Mowa o Jarosławie Kaczyńskim.
Do Kaczyńskiego mam największa pretensję o to, co zrobił z tymi miesięcznicami. Nie dość, że się zamykało całek Krakowskie Przedmieście, to jeszcze ci biedni policjanci tam musieli być… Wstydziłam się za tych policjantów, choć wiedziałam, że taki mają rozkaz
– mówiła w groteskowych słowach.
I tak my przykro, jak patrzę na Jarosława, bo ja się przyjaźniłam z Lechem. To był fantastyczny facet. Miał cudowną żonę
– dodała.
Gdy czyta się kolejne wypowiedzi Henryki Krzywonos, trudno powstrzymać uśmiech, lecz wyłącznie politowania.
kpc/”GW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/441508-smiechu-warte-krzywonos-bolek-to-nie-ma-znaczenia