W Holandii, ojczyźnie Timmermansa nie ma Trybunału Konstytucyjnego. I taki „standard” ma być u nas?
— mówi portalowi wPolityce.pl wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Wiemy, za co sędzia Łączewski odpowie przed rzecznikiem dyscyplinarnym. Straci swoją posadę? SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY
wPolityce.pl: Krakowski sąd dyscyplinarny umorzył postępowanie o uchylenie immunitetu sędziemu Wojciechowi Łączewskiemu. Prokuratura nie będzie mogła zatem przedstawić mu zarzutów dotyczących złożenia doniesienia o przestępstwie, którego nie było, ani składania fałszywych zeznań. Jak pan to skomentuje?
Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości: Ta sprawa pokazuje dlaczego potrzebna była reforma sądownictwa dyscyplinarnego.
Jest podejrzenie o składanie fałszywych zeznań.
Jednak prokuratura nie może jednak postawić zarzutów sędziemu Łączewskiemu, ponieważ sąd z niezrozumiałych powodów przekonuje, że prokurator występował w innych sprawach związanych z tym sędzią. W związku z tym należy umorzyć postępowanie. Kuriozalna sytuacja.
Padł zarzut opozycji, że sądownictwo dyscyplinarne jest całkowicie zależne od ministerstwa sprawiedliwości.
To stwierdzenie jest kompletną bzdurą. Ale patrząc oczami sprawiedliwości, stało się coś dziwnego i niewytłumaczalnego. Prokuratura ma oczywiście możliwość manewru. Może odwołać się do Izby Dyscyplinarnej. Sądownictwo dyscyplinarne właśnie z takiego powodu trzeba było zmieniać i reformować. Dlatego to było tak istotne dla Polaków i dlatego było istotą całej reformy, którą prowadzimy od kilku lat.
Jutro przyjeżdża do Polski Frans Timmermans. Spotka się z władzami SLD i z Robertem Biedroniem. Pewnie po raz kolejny będzie atakował reformę wymiaru sprawiedliwości. Panie ministrze, na co warto zwrócić uwagę kandydatowi na szefa Komisji Europejskiej?
Niech jego koledzy z Polski, którzy tak chętnie spotykają się z nim i piszą do niego listy zapytają go dlaczego ma fobię na punkcie Polski i Polaków. Dlaczego ciągle nas atakuje? Niech zapytają dlaczego tak nie lubi krajów Europy Środkowo-Wschodniej? Twierdzi, że polski system prawny nie spełnia standardów. Niech pokaże, jakie są standardy w innych państwach. Najlepiej gdyby pokazał standard holenderski, kraju z którego pochodzi. W Holandii, ojczyźnie Timmermansa nie ma Trybunału Konstytucyjnego. I taki „standard” ma być u nas? Czy u nas politycy, czyli władza wykonawcza ma mieć wpływ na wybór sędziów? Tak jest w Holandii. Polska ma swoją Konstytucję, wielowiekową tradycję prawną i własne, unikalne doświadczenia. Przeprowadzamy reformy zgodnie z Konstytucją. Niestety są czasami politycy unijni, którzy za wszelką cenę próbują odbudować się przed wyborami, bo mają określone cele polityczne. Dlatego próbują traktować Polskę i inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej jak worek treningowy. Tego jednak już nie będzie.
Not. TP
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prof. Legutko punktuje Timmermansa: „Polskę i Węgry wybrał sobie jako wehikuł swojej kariery politycznej”. WIDEO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/441434-wojcik-sprawa-laczewskiego-jest-kuriozalna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.