Nauczyciele muszą umrzeć albo zwyciężyć! I ani kroku w tył! Nawet o milimetr! - tak w rozmowie z „Super Expressem” Lech Wałęsa mobilizuje protestujących. Były prezydent ponownie błysnął ws. LGBT.
Społeczeństwo trzeba organizować zgodnie z przekrojem społecznym. A wtedy każdy będzie wiedział gdzie jest jego miejsce. Nie mam nic przeciwko mniejszości, ale chcę, żeby każdy dostał to, co mu się należy
— stwierdził Wałęsa w rozmowie z „SE”.
Mam do nich szacunek. Ale ja nie znoszę, jak wchodzi ktoś na moje pole, bo nie lubię jak ktoś wchodzi na moją działkę. Każdy musi wiedzieć, gdzie jest jego miejsce. Niech mieszają w swoim garnuszku, a nie wchodzą na moje pole
— powiedział.
Gdy poprzednim razem wypowiedział takie słowa, musiał kajać się i wrzucał zdjęcia z Eltonem Johnem. Tak i będzie i tym razem?
kpc/”SE”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/441413-co-za-kabaret-walesa-znow-o-lgbt-i-nauczycielach