Podważanie wyboru prezesa lub pozycji sędziów Trybunału Konstytucyjnego ma charakter zastraszania - oceniła w czwartek prezes TK Julia Przyłębska. Podkreśliła, że na stanowisko wybrano ją zgodnie z prawem. Nazywanie sędziów „dublerami” określiła jako bulwersujące i obraźliwe.
Prezes TK odniosła się w czwartek w TVP Info do wniosków parlamentarnego zespołu ds. ładu konstytucyjnego i praworządności, utworzonego przez posłów opozycji. Wśród wniosków w zaprezentowanym we wtorek raporcie na temat „kryzysu wokół TK w latach 2015-18” znalazło się: zastąpienie tzw. sędziów dublerów w TK, wybór nowego prezesa, uchwalenie nowej ustawy o TK, a także potrzeba podjęcia próby „samooczyszczenia przez Trybunał Konstytucyjny przy wykorzystaniu postępowań dyscyplinarnych”.
Przyłębska zastrzegła, że nie zna treści raportu, ale zawarte w nim zarzuty od pewnego czasu pojawiają się w przestrzeni publicznej. W jej ocenie są to swego rodzaju groźby.
Grożenie postępowaniem dyscyplinarnym czy podważanie wyboru prezesa TK, czy też pozycji sędziów ma charakter zastraszenia
—podkreśliła.
Zapewniła, że zastraszyć się nie da, i wskazała, że podstawową cechą każdego sędziego powinna być odwaga, ponieważ to czyni go niezawisłym.
Sędzia często jest konfrontowany z pewnymi decyzjami, które mogą być niekoniecznie społecznie akceptowane
—zauważyła.
W odpowiedzi na zarzuty polityków opozycji co do legalności wyboru jej na stanowisko prezesa trybunału Przyłębska podkreśliła, że została wybrana zgodnie z prawem. Zaznaczyła także, że nie ma w TK sędziów, którzy „zajęli już zajęte miejsca”, a nazywanie ich „sędziami dublerami” uważa za bulwersujące i obraźliwe.
Pytana, czy wyobraża sobie, że jeśli opozycja wygra wybory parlamentarne, to będzie próbowała ją odwołać, prezes TK odparła, iż naruszanie prawa w tak rażący - jej zdaniem - sposób przekracza granice jej wyobraźni. Podkreśliła, że instytucje prawa są jasno i precyzyjnie chronione przez konstytucję.
Mam nadzieję, że jeśliby opozycja kiedykolwiek próbowała to naruszyć, to Unia Europejska na czele z panem komisarzem (Fransem) Timmermansem, jak i również Trybunał Sprawiedliwości UE staną na straży prawa i ochronią nas przed jego naruszaniem
—powiedziała prezes TK.
Przewodnicząca parlamentarnego zespołu ds. ładu konstytucyjnego i praworządności Kamila Gasiuk-Pihowicz (PO-KO) powiedziała we wtorek, że jest to „raport zamknięcia kryzysu wokół TK”.
Przedstawia konsekwencje niszczenia Trybunału przez obecny rząd, a także zawiera propozycje naprawy sytuacji po odsunięciu PiS od władzy
—dodała.
To bardzo szczegółowe omówienie, które może w przyszłości stanowić podstawę pewnych działań procesowych związanych z odpowiedzialnością przed Trybunałem Stanu
—mówiła także. Poinformowała, że w raporcie zostały także zaprezentowane „rozwiązania, które mają służyć odbudowie zaufania do Trybunału Konstytucyjnego”. Chodzi o „usunięcie dublerów prawidłowo wybranych sędziów TK”, czyli trzech osób wybranych w 2015 roku przez Sejm na „prawidłowo obsadzone stanowiska sędziowskie”. To także „prawidłowe obsadzenie prezesa Trybunału” - napisano. Według raportu do takich działań należy również uchwalenie nowej, całościowej ustawy o Trybunale, choć z przepisami przejściowymi.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/441220-prezes-tk-odpowiada-na-absurdalny-raport-opozycji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.