Teraz pracuję dla Polski i to jest dla mnie najbardziej istotne
— mówi portalowi wPolityce.pl Zbigniew Gryglas, polityk Porozumienia, członek klubu parlamentarnego PiS.
wPolityce.pl: Minister Ardanowski jest zewsząd chwalony, a tymczasem w Sejmie toczy się debata wokół wniosku opozycji, która chce jego dymisji. Jak ocenia Pan pracę szefa resortu rolnictwa?
Zbigniew Gryglas (Porozumienie, KP PiS): Nie rozumiem tego zamieszania. W mojej ocenie jest to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, minister rolnictwa po 1989 roku. Jest niezwykle zaangażowany w sprawy rolnictwa. Sam jest rolnikiem, więc wie o czym mówi. Nie ma żadnego powodu, by składać wniosek o wotum nieufności. Minister pracuje nad programami przyszłości polskiego rolnictwa. Wystarczy podać przykład programu paszowego czy planów dla rynku przetwórstwa. Jan Krzysztof Ardanowski ma świetne pomysły, które za kilka lat będą odczuwalne. Rolnicy będą mogli sprzedawać swoje produkty, a my będziemy mogli kupować jeszcze lepszą polską żywność.
Skoro jest tak dobrze, to skąd protesty?
Mogę zrozumieć niezadowolenie niektórych grup, ale sugerowałbym, żeby usiąść z ministrem do stołu. To naprawdę jest człowiek dialogu. Pracowałem z nim w jednej z komisji sejmowych i wiem, że naprawdę potrafi zawierać porozumienia i być otwarty na słuchanie racji innych stron.
Po cóż w takim razie opozycji kolejny taki wniosek?
To rodzaj manifestacji: Patrzcie wyborcy, tu jesteśmy! Jesteśmy głośni, krzyczymy, protestujemy, a że nam się nie udaje, to trudno.
Gdy obserwuje Pan poczynania swoich byłych klubowych kolegów nie żałuje Pan decyzji o opuszczeniu Nowoczesnej?
Nie. Teraz pracuję dla Polski i to jest dla mnie najbardziej istotne. W każdej formacji są racjonalne osoby, także po stronie opozycji. Staram się rozmawiać ze wszystkimi. Myślę, że właśnie to jest potrzebne w parlamencie, żebyśmy nie atakowali się personalnie, nie konfliktowali się, ale zachowali zdolność do dialogu. Uważam, że taką zdolność posiadam, potrafię rozmawiać ze wszystkimi.
Ryszard Petru przyznał, że jest „trochę dalej niż był” od celu, jakim jest… premierostwo. Jak ocenia Pan aspiracje swojego byłego szefa?
Ta perspektywa już się całkiem oddaliła. Niemal zniknęła z pola widzenia. Nie wiem, czy pan przewodniczący będzie w stanie zostać nawet posłem. Nie mówiąc o kierowaniu rządem…
Rozmawiał Aleksander Majewski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/441084-petru-premierem-gryglas-nie-wiem-czy-zostanie-poslem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.