W przypadku „jarkowego”, wsparcia dla naszych ojców, dziadków, babć, dotrzymujemy słowa. To nasze kolejne zobowiązanie, jakie zaciągnęliśmy wobec wyborców
— tak o 13. dla emerytur i rencistów mówił w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.
Nasi oponenci nazywają to jałmużną, wstydem. My nie oglądamy się na tych, którzy krytykują wszystko totalnie. (…) 1100 zł brutto trafi do wszystkich emerytów i rencistów, którzy są w KRUS-ie, ZUS-ie, emerytów i rencistów służ mundurowych
— dodał.
Przed wyborami obiecują wszystko, natomiast po wyborach wszyscy pamiętamy, co mówił Bronisław Komorowski, Donald Tusk, Grzegorz Schetyna, politycy PSL
— zauważył Joachim Brudziński.
Na taśmach u „Sowy i Przyjaciół” można było usłyszeć, że jest prawda na czas kampanii i prawda po wyborach
— przypomniał gość Michała Adamczyka.
Odnosząc się do realizacji obietnic PIS, zaznaczył:
My przecież nie drukujemy pieniędzy, my znajdujemy je w budżecie. (…) Kierujemy je do tych, którzy powinni te pieniądze otrzymać, czyli do Polaków.
Z kolei w odpowiedzi na twierdzenia polityków totalnej opozycji, zauważył:
Wtedy mówili, że PiS ma szczęście, bo jest koniunktura. Teraz słyszymy, że znowu mamy szczęście, bo jest koniunktura. To proszę państwa warto dawać szansę tym, którzy mają szczęście. Bo jak rządzi PiS, to jest koniunktura.
W rozmowie pojawił się też temat protestu nauczycieli.
Jestem przekonany, że właściwie wszyscy nauczyciele w sposób odpowiedzialny podchodzą do tych, którzy zostali im powierzeni, czyli do dzieci i młodzieży. Ten protest jest dla mnie zrozumiały, bo przez lata rządy naszych poprzedników ich nie zauważali
— powiedział szef MSWiA.
Zapytany o protesty AGROunii, przyznał:
W przeciwieństwie do skrajnie niebezpiecznego zachowania w przypadku poprzedniego protestu na pl. Zawiszy (…), dzisiaj protestujący protestowali zgodnie z prawem.
Jak zaznaczył:
Protest jest czymś oczywistym, z jednym z zastrzeżeniem: zgodnie z obowiązującym prawem i bez stwarzania zagrożenia dla innych. Blokowanie dróg, podpalanie opon, bez zgłaszania protestu, niszczenie mienia jest złamaniem prawa i tutaj prawo będzie bezwzględnie realizowany.
To zdumiewające, że protestujący protestują, a nie są gotowi do rozmów z ministrem rolnictwa
— dodał.
Odnosząc się do sondażu IBSP, odpowiedział:
Z badaniami sondażowymi nie ma to nic wspólnego. Ludzie, którzy stoją za tą sondażownią to aktywni politycy, którzy wspierają PO.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/441030-minister-brudzinski-o-jarkowym-dotrzymujemy-slowa