On naprawdę wierzy w to, co mówi? Neumann: Ministrowie Jurgiel i Ardanowski zrobili dużo, aby na wsi wzbudzić niepokój

Problemy w rolnictwie są potężne - mówi Sławomir Neumann, wiceprzewodniczący klubu PO-KO i winą za wszystko obarcza ministrów Krzysztofa Jurgiela i Jana Krzysztofa Ardanowskiego.

Problemy w rolnictwie są potężne. Najpierw minister Krzysztof Jurgiel a teraz Jan Krzysztof Ardanowski zrobili dużo, aby na wsi wzbudzić niepokój. Najlepszą formą protestu jest poparcie wniosku o wotum nieufności dla ministra rolnictwa

— atakował ministrów kierujących resortem rolnictwa za rządów PiS przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej Sławomir Neumann w programie „Graffiti” w Polsat News.

Polityk PO odniósł się do protestu rolników z AgroUnii, których manifestacja przeciw polityce rolnej rządu rozpocznie się w środę na Placu Zawiszy w Warszawie. Poprzedni protest AgroUnii w stolicy skutkował chaosem komunikacyjnym.

Wysypywanie owoców czy warzyw mi się nie podoba. Żywności nie powinno się marnować. Są różne inne formy protestu. Samo blokowanie Warszawy jest uciążliwe

— stwierdził Neumann.

Przewodniczący klubu PO-KO stwierdził, że postulaty nauczycieli powinny być zrealizowane. Powtórzył deklaracje Grzegorza Schetyny, że pod dojściu Platformy Obywatelskiej znajdą się pieniądze dla nauczycieli.

Jak prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki są w stanie lekką ręką wydać 40 mld zł, to dla nauczycieli pieniądze powinny się znaleźć

— stwierdził.

Unikał odpowiedzi na pytanie, czy strajk w czasie egzaminów to dobry pomysł.

Minister edukacji Anna Zalewska marzyłaby o tym, żeby nauczyciele strajkowali w wakacje, ale to nie zadziała i nauczyciele to wiedzą. To czy związkowcy zdecydują się na strajk w czasie egzaminów należy do ich decyzji. Nie demonizowałbym jednak przewodniczącego Sławomira Broniarza ani Związku Nauczycielstwa Polskiego

— powiedział Neumann w Polsat News.

ems/Polsat News