Gośćmi telewizji wPolsce.pl byli poseł Kukiz‘15 Andrzej Maciejewski i polityk Konfederacji Marek Jakubiak. Odpowiadali na pytanie, zadane na okładce najnowszego numeru tygodnika „Sieci”: „Czy z Kukizem da się rządzić?”.

CZYTAJ TAKŻE: Kukiz w mocnym wywiadzie dla „Sieci”: „Gdybym został prezydentem, rzuciłbym się do Wisły! Mnie nie interesują żadne stanowiska”

Cztery lata jestem w klubie i cztery lata pracuje z Pawłem. Da się z nim pracować, zmieniać Polskę. Każdy ma swój temperament. Nie ma świętych, doskonałych polityków. Wielkość polityka polega na świadomości swojego ograniczenia. Paweł wie co potrafi, co umie. On potrafi powiedzieć „nie wiem”, a to jest ważne. To pewna cnota, a nie wada

— powiedział poseł Andrzej Maciejewski.

Na pytanie redaktora Wojciecha Biedronia, za ile Kukiz‘15 sprzeda się PiS, odpowiedział:

Sprzedać, to możemy jajka na targu. My zrobimy interes dla Polski. Jesteśmy ugrupowaniem zadaniowym. Nie przyszliśmy po to, żeby być przy władzy, ale chcemy rozwiązywać problemy. (…) Przede wszystkim zmienić kręgosłup każdego państwa, czyli konstytucję.

Głos w tej sprawie zabrał też Paweł Kukiz.

Kurcze no, źle mi się rozmawia na ten temat. W Sejmie znalazłem się z Kukiz’15, natomiast nie mogę trwać w oparach absurdu, bowiem mówimy o Polsce. Jeżeli mówimy o intuicji lidera ugrupowania, w którym nie mówi on o ludziach, tylko ciągle o sobie i swoich problemach, to ja mam problem z mówienie o tym. Wiem, że Paweł Kukiz jest fajny i chłopak i ma fajne pomysły, tylko że on ciągle mówi o sobie

— mówił Marek Jakubiak.

Nawet w tym artykule, który jest taką promocją Pawła Kukiza, mówi Paweł Kukiz, że on nie chce do rządu wejść. Natomiast on wejście w koalicję z rządem. Koalicja z PiS, czego najlepszym dowodem jest ten artykuł, jest już praktycznie zawarta

— dodał.

Partiokracja to jest kwestia wykorzystania partii, a nie budowy. Kto mianował „jedynki” na wybory do PE, jak nie Paweł Kukiz? Mamy z systemem wodzowskim do czynienia, a nie z demokracją oddolną. Przecież przed chwilą struktury śląskie wypowiedziały posłuszeństwo Kukiz’15. Dlaczego ludzi się lekceważy? Paweł Kukiz gdyby chciał zrewolucjonizować swoje podejście do demokracji, to przede wszystkim nie mówiłby o sobie, tylko o ludziach

— uderzał dalej w Pawła Kukiza Marek Jakubiak.

Gdyby nie Paweł Kukiz, to Andrzej Maciejewski może nigdy nie byłby posłem, podobnie jak inni. Po prostu on dał nam szansę. Co to jest partiokracja? To nie są rządy partii. To pewne zwyrodnienie systemu i zgoda partii na patologie wewnątrz struktur, które niszczą państwo

— ripostował Andrzej Maciejewski.

Chcę rozmawiać z Pawłem Kukizem, dlaczego on nie chce rozmawiać? To jest pytanie. Andrzej, opowiedz, jak mnie odwoływano z prezydium i kazano następnego dnia wymyślać alibi dla tego zwolnienia. Opowiedz o tym wszystkim. To jest partiokracja i podłe traktowanie ludzi!

— mówił Marek Jakubiak.

Niestety nie będę mógł pomóc, bowiem nie znam szczegółów. (…) Dyskusje o tym jak to wyglądało Ty wiesz najlepiej, bo to dotyczy Ciebie. Nie będę się bawił w rzecznika prasowego Pawła Kukiza

— odpowiedział Maciejewski.

Źle, szkoda piany, bo to są nasze sprawy. (…) Przepraszam, niepotrzebnie o tym powiedziałem. (…) Natomiast ja jestem za tym, żeby nie wybielać tego co było. (…) Trzeba wyciągać wnioski z porażek, jakie ponosili. Kukiz’15 to jest zasłużony element demokratyczny i szczerze mówiąc źle to na przyszłość widzę

— powiedział poseł Jakubiak.

Nie wiem, dlaczego to wszystko zostało zniszczone. Dlaczego wypychano ludzi. Nikt nie odszedł sam, wszyscy zostali wypchnięci. Nie znam takiego przypadku, może poza Winnickim, którzy nie zostali wypchnięci z tego klubu na siłę. Wszystko to w swojej książce opiszę

— dodał.

Ta wypowiedź Marka Jakubiaka, wywołała ostrą wymianę zdań między posłem Kukiz‘15 a politykiem Konfederacji.

Marku, podjąłeś decyzję, tworzysz ugrupowanie, tylko mam wrażenie, że ciągle masz jakaś zadrę, nie chcę to zestawić z kompleksem, ale jakąś taką drzazgę masz, która w Tobie siedzi i nazywa się Paweł Kukiz. Skup się na tym, co robisz, a zapewniam Cię, że Kukiz’15 da radę

— powiedział Andrzej Maciejewski.

To nie jest żadna zadra. Ja się czuję zdradzony przez Kukiza, a nie odwrotnie. Prawdę powiedziawszy to, że potem mnie od zdrajców zaczął wyzywać, dlatego że partię zacząłem zakładać, to ja tą partię zakładałem na jego życzenie. Dobrze by było, żeby miał na tyle cywilnej odwagi, aby o tym wprost powiedzieć. Dziesiątki z Was o tym wielkiej

— odpowiedział ostro Marek Jakubiak.

as/wPolsce.pl