Strategiczne przedsięwzięcie gwarantujące rozwój Pomorza i uniezależnienie polskiej żeglugi od dyspozycji z Kremla. Kto kopie dołki pod projektem budowy kanału na Mierzei Wiślanej, inwestycji kluczowej z punktu widzenia gospodarki i obronności Polski oraz Unii Europejskiej? Czy proekologiczna narracja jest przykrywką dla obrony rosyjskich interesów w regionie? Dlaczego, mimo posiadania kompletu zgód wodnych, środowiskowych i budowlanych, projekt przekopania kanału żeglugowego łączącego Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską jest krytykowany przez posłów opozycji, którzy w 2017 roku w większości opowiedzieli się za jego realizacją? Ochrona środowiska czy bezwzględna walka o wpływy i pieniądze. O tym wszystkim można było obejrzeć w „Magazynie śledczym Anity Gargas” emitowanym w czwartek o 22:20 w TVP1.
W zajawce materiały słyszymy m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską, która stwierdziła, że „gdyby natura chciała, żeby to był przekop, toby był”.
Wschodnia granica Polski jest w 100 proc. zależna od Moskwy
— słyszmy w materiale wypowiedź ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/440187-ona-tak-serio-kidawa-blonska-szokuje-ws-mierzei-wislanej