Internet nie zapomina. Thun powołuje się na Michnika i mimowolnie chwali Kaczyńskiego: "Czy jego nie dałoby się jakoś przekupić?". WIDEO

Internet niczego nie zapomina i nigdy nie wiadomo kiedy przypomni o tym, co powiedziało się miesiące albo lata temu. Dziś internauci wyciągnęli słowa Róży Thun z 9 grudnia 2018 roku. Atakując PiS i wspominając wypowiedzi Adama Michnika europosłanka PO mimowolnie pochwaliła Jarosława Kaczyńskiego. Z jej absurdalnej przemowy wynika jednoznacznie, że prezes PiS jest nieprzekupny.

Nie da się przekupić, no co za człowiek z tego Kaczyńskiego?

Byłam kiedyś na takim spotkaniu z Adamem Michnikiem (…) mówili - „Pan tak dobrze zna Jarosława Kaczyńskiego od lat, czy jego by się nie dało jakoś przekupić, żeby Polski nie niszczył?”

—opowiadała Thun.

Jaki był dalszy ciąg tej historii?

A on mówi: „Nie, wiecie no, Jarosław Kaczyński - nie interesują go pieniądze, jego nie interesuje jedzenie, alkohol go nie interesuje, kobiety go nie interesują, nawet chłopczyki go nie interesują. Jego interesuje władza”

—opowiadała w grudniu na spotkaniu z sympatykami opozycji europosłanka PO.

Thun dodała, że opozycja musi się postarać, żeby nie tylko jeden człowiek i nie jedna partia rządzili w Polsce, tylko żeby była prawdziwa demokracja. Zapomniała o 8 latach rządów PO-PSL. Wtedy europosłanka o demokrację jakoś nie walczyła. Teraz jednak walczy o to, żeby było tak, jak było.

Trzeba przyznać, że Thun przypomniała ciekawe słowa Michnika. Szczególnie w kontekście tegorocznych oskarżeń jego gazety. „Gazeta Wyborcza” napadła na Jarosława Kaczyńskiego za rzekome finansowe oszustwo w sprawie wieżowców przy Srebrnej w Warszawie.

Bez wątpienia ta wypowiedź w żadnym stopniu nie zagroziła i nie zagrozi prezesowi PiS, a może wręcz przeciwnie. Jak już w grudniu pisał Eurodeputowany PiS Zdzisław Krasnodębski:

Dobrze zdefiniowany problem polskiej polityki ostatnich 30 lat - w przeciwieństwie do innych nie można go przekupić.

Tu zobaczą państwo wersję filmu przypomnianą dziś przez użytkowników Twittera.

CZYTAJ TEŻ:

Nikczemne słowa Róży Marii Gräfin von Thun und Hohenstein: Polska jest problemem, który ciąży na całości UE

Prostacka zagrywka Róży Marii Gräfin von Thun und Hohenstein. „W Brukseli nie aresztują…” i wskakuje na hulajnogę. WIDEO

ann