Każdy odpowiedzialny minister finansów powinien zrezygnować z tej funkcji po ogłoszeniu tzw. piątki Kaczyńskiego - ocenił w poniedziałek lider partii Teraz! Ryszard Petru. Jego zdaniem, posłowie, którzy poprą proponowane rozwiązania, wezmą odpowiedzialność za „ruinę finansów publicznych”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Minister finansów podała się do dymisji, ale premier jej nie przyjął
Każdy odpowiedzialny minister finansów - po tym, jak została ogłoszona „piąteczka Kaczyńskiego” - powinien zrezygnować z tej funkcji w sposób automatyczny. Osoba, która ma pełną świadomość tego, że cała ta piątka Kaczyńskiego będzie wyłącznie finansowana z kredytu i z długu, o czym mówił premier Morawiecki w ten weekend, tak naprawdę nie powinna wyrażać na to zgody. Podpisując się, przechodzi do historii jako osoba odpowiedzialna za ruinę finansów publicznych
— mówił poseł Petru podczas briefingu prasowego w Katowicach.
Przewodniczący partii Teraz! odniósł się w ten sposób do medialnych informacji o tym, jakoby w końcu lutego minister finansów Teresa Czerwińska miała złożyć dymisję, której jednak nie przyjął premier Mateusz Morawiecki. W minioną środę napisał o tym portal wPolityce.pl powołując się na własne źródła. Tego samego dnia takie informacje zdementowali rzecznik Ministerstwa Finansów Paweł Jurek oraz rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.
W poniedziałek do tych doniesień po raz pierwszy odniosła się sama minister Czerwińska.
Pogłoski o mojej dymisji są mocno przesadzone. Poza tym, wszystko co było do powiedzenia, jest powiedziane, pan premier zabrał głos, w związku z czym rozumiem temat jest zamknięty
— powiedziała minister.
Wcześniej, w miniony piątek, premier Morawiecki stwierdził w Radiu Wrocław, że doniesienia o dymisji Czerwińskiej to „burza w szklance wody”. Dodał, że na poniedziałek jest wstępnie umówiony z szefową MF „na kolejne dyskusje”.
Żaden odpowiedzialny minister finansów nie powinien podpisać się pod takim budżetem i oczekiwałbym dawno od pani minister Czerwińskiej dymisji
— skomentował w poniedziałek w Katowicach Petru, oceniając, iż tzw. nowa piątka PiS zrujnuje finanse publiczne.
Nowe propozycje programowe PiS dotyczą m.in. rozszerzenia programu 500+ na pierwsze dziecko, tzw. trzynastej emerytury czy zwolnienia z PIT osób przed 26. rokiem życia. Wdrożenie tych rozwiązań oznacza zwiększone wydatki budżetu państwa.
Chciałem powiedzieć, że każdy poseł, który będzie głosował za piątką Kaczyńskiego w postaci dodatkowego 500+ i dodatkowej trzynastej emerytury, bierze odpowiedzialność za ruinę finansów publicznych. Wiem, że to jest bardzo mocne słowo, ale to nie jest tak, że rozdamy pieniądze i zobaczymy co będzie potem - to jest 60 mld zł ekstra z budżetu i tych pieniędzy nie ma
— argumentował Petru.
Jego zdaniem, obecnie widać symptomy spowolnienia gospodarki.
Już widać, że dochody z VAT-u idą dużo gorzej - na początku roku mamy wzrost dochodów z VAT-u o 2,5 proc., a nie 9-10 proc., jak było wcześniej. Gospodarka powoli spowalnia i już nie będzie takiego finansowania. A przypomnę, że za rządów PiS-u dług wzrósł o 100 mld zł. Teraz, w wyniku tych dwóch działań, to jest wzrost o 150 mld zł razem
— wyliczał szef ugrupowania Teraz!.
Petru zbierał w poniedziałek w Katowicach podpisy pod obywatelskim projektem ustawy w sprawie przywrócenia handlu w niedziele. Aby projekt mógł zostać wniesiony do Sejmu, obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Uwolnijmy handel” powinien zebrać co najmniej 100 tys. podpisów.
Na razie odzew jest bardzo pozytywny (…). Te 100 tys. podpisów dałoby możliwość, po pierwsze, debaty w Sejmie, a po drugie - rozwiązania problemu, czyli wolny handel, ale dwie wolne dla pracowników niedziele, albo też rozwiązanie, które polega na tym, że pracownik musi się zgodzić na to, żeby tę pracę w niedzielę podjąć
— mówił Petru.
Na razie podpisy zbierane są głównie w dużych miastach - akcję podobną do tej w Katowicach przeprowadzono wcześniej w Warszawie, Krakowie i Poznaniu. W każdym z tych miast w ciągu kilku godzin zebrano - według organizatorów - ponad tysiąc podpisów.
Jak mówił Petru, pod projektem podpisują się także sami pracownicy handlu, którzy nie są zadowoleni z obecnej organizacji pracy np. w sobotę, kiedy muszą pracować do późna. Zakaz handlu - według polityka - uderzył też np. w studentów, którzy pracowali w weekendy w handlu. W ocenie Petru, na zakazie handlu w niedziele tracą małe polskie firmy i sklepy.
wkt/PAP
-
W najnowszym numerze „Sieci”: W artykule „Anglicy znaleźli trotyl” Marek Pyza i Marcin Wikło publikują najnowsze informacje dotyczące katastrofy smoleńskiej, do których udało im się dotrzeć. To trzeba przeczytać!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/439558-dobre-rady-petru-wie-co-ma-zrobic-minister-finansow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.