Związek Nauczycielstwa Polskiego nawołuje nauczycieli do strajku, aż do chwili wywalczenia podwyżek i grozi wstrzymaniem promocji uczniów. Tymczasem okazuje się, że w jednej z łódzkich podstawówek, prowadzonej właśnie przez ZNP, przerwa w lekcjach ma trwać… jeden dzień. Powód? Rodzice uczniów płacą czesne.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kuriozalny wywód prezesa ZNP! „Kwintesencją edukacji są nauczyciele”. Dziennikarz kontruje: „Według mnie uczniowie”. WIDEO
Jak informuje „Dziennik Łódzki”, uczniowie Szkoły Podstawowej ZNP w Łodzi oraz ich rodzice nie muszą obawiać się, że dotknie ich ogólnopolska akcja strajkowa ZNP, a co za tym idzie, protesty przeszkodzą ósmoklasistom w egzaminach. Takim komfortem może się również cieszyć młodzież kończąca gimnazjum w tej szkole.
Okazuje się, że w szkole związkowej strajk ma się zacząć i zakończyć… 8 kwietnia. Nauczyciele nie będą prowadzić zajęć, ale uczniowie będą mieli zapewnioną opiekę.
Planowany przebieg akcji w naszej szkole będzie miał charakter solidarnościowy, inny niż w większości placówek, z uwagi na uwarunkowania SP ZNP
– tłumaczył Marek Ćwiek, prezes Okręgu Łódzkiego ZNP, członek ogólnopolskich władz związku.
Wszystko okazuje się jasne, kiedy zwróci się uwagę na fakt, że nauka w szkole ZNP kosztuje. Czesne od września ma wynosić 760 złotych miesięcznie. Co ciekawe, wszystkie 18 miejsc w klasie jest już dawno zarezerwowanych.
Popularność SP ZNP wynika m.in. z bogatej oferty zajęć i świetnych wyników egzaminów. To zapewne przestałoby mieć dla rodziców uczniów znaczenie, gdyby szkoła – za którą płacą – zaczęła strajk generalny
– możemy przeczytać na łamach „Dziennika Łódzkiego”.
Co więcej, w Łodzi jest kilka innych szkół, które mogą się pochwalić podobnymi wynikami, również są płatne i… nie strajkują. Warto zauważyć, że gdyby strajk odniósł zamierzony skutek, czyli przyznanie podwyżek, skorzystaliby na tym także nauczyciele ze związkowej szkoły.
Przypomnijmy, że sześć lat temu łódzki ZNP przeżywał kryzys wizerunkowy, spowodowany właśnie swoją szkołą. Inspekcja pracy stwierdziła przypadki zatrudniania pracowników bez wcześniej spisanej umowy. Dlatego też strajk, w przypadku szkoły ZNP, jest dla związku twardym orzechem do zgryzienia.
wkt/”Dziennik Łódzki”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/439531-blamaz-znp-zwiazkowa-podstawowka-rzadzi-sie-innymi-prawami