Rozmowy prezydentów dotyczyły także kwestii materialnych związanych z twardą ekonomią i z dobrą współpracą gospodarczą. Były związane z naszymi wspólnymi inicjatywami w ramach Trójmorza, kwestii infrastrukturalnych i drogowych

— mówi portalowi wPolityce.pl  Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Szczerski: „Wspólni władcy i wspólni święci pokazują, że polsko-węgierska przyjaźń jest głębsza niż interesy polityczne”

wPolityce.pl: Za nami spotkanie prezydentów Polski i Węgier, które odbyło się w dzień przyjaźni obu narodów. Ta przyjaźń trwa bez względu na interesy polityczne. Ale proszę powiedzieć, co nowego przyniosło spotkanie prezydenta Jánosa Ádera i Andrzeja Dudy?

Błażej Spychalski: To prawda, stosunki polsko-węgierskie są bardzo przyjazne. Dobre relacje polsko-węgierskie trwają od ponad tysiąca lat. Przetrwały różnego rodzaju zawieruchy wojenne, niekorzystne sytuacje polityczne i geopolityczne. W ostatni piątek i sobotę prezydenci János Áder i Andrzej Duda wiele mówili w Kielcach o przyjaźni polsko-węgierskiej. Rozmowy prezydentów dotyczyły także kwestii materialnych związanych z twardą ekonomią i z dobrą współpracą gospodarczą. Były związane z naszymi wspólnymi inicjatywami w ramach Trójmorza, kwestii infrastrukturalnych i drogowych. Rozmowy były bardzo dobre i konstruktywne.

Co z tych rozmów gospodarczych wynika? Będzie szybsza droga z Warszawy do Budapesztu?

Inicjatywa Trójmorza cały czas nabiera rozpędu. W jej ramach realizujemy wspólne interesy gospodarcze, które już od dłuższego czasu realizujemy. Mam na myśli głównie kwestie związane ze sprawami gazowymi, ale także z  infrastrukturą drogową np. Via Carpatia. Będzie szybsza trasa do Budapesztu. Połączenia Północ-Południe są dla nas priorytetowe. Najlepszym tego przykładem jest wspomniana przeze mnie trasa Via Carpatia.

Jakie jeszcze wątki były podejmowane przez prezydentów?

Współpraca kulturalna. Mamy wiele elementów, które rozwijamy w tym zakresie. Mówiliśmy oczywiście o kwestiach związanych ze sprawami wojskowymi, militarnymi i bezpieczeństwem tej części. Podejmowaliśmy kwestie, które są  najważniejsze z naszego punktu widzenia i z punktu widzenia rządu węgierskiego.

Była mowa o wspólnej grupie PiS i Fideszu w Parlamencie Europejskim?

To temat dla polityków tych partii.

Not. TP