Lider Wiosny i jego współpracownicy zawzięcie przedstawiają się jako świeżość w polskiej polityce. W trakcie sobotniej konwencji padło nawet hasło, że choć są partią proekologiczną, to jednak odrzucają recykling – ale polityków. Czy na pewno partia Biedronia to taka nowość? Krzysztof Śmiszek powielił to zdanie w „Śniadaniu w Polsat News”. Szef SLD szybko sprowadził go na ziemię, przypominając historię jego kolegów, a nawet samego Biedronia. Tym samym tropem wyśmiewania takich haseł dołączył Tomasz Lis, Adrian Zandberg, a nawet Jan Grabiec.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Cóż za odwaga! Partner Biedronia w „Wyborczej”: Kaczyński pójdzie do więzienia. Za mniej niż 5 lat związki partnerskie będą legalne
CZYTAJ WIĘCEJ: Wiosna już nie taka odświeżająca? POLITICO: Partia Biedronia traci rozpęd. Majowe wybory będą kluczowe, by pozostać w grze
Jesteśmy partią proekologiczną. Ale jedną kwestię odrzucamy jako Wiosna Biedronia. To jest recykling polityków! Ci sami ciągle wymieniają się stołkami. Raz do Sejmu, raz do PE, a raz do Senatu. Koniec z tym!
— napisał na Twitterze Krzysztof Śmiszek, działacz partii Wiosna, prywatnie partner Roberta Biedronia, cytując swoje słowa z programu „Śniadanie w Polsat News”.
Na wpis Śmiszka zareagował szef SLD Włodzimierz Czarzasty. Cóż, najprościej ujmując, stary polityczny wyjadacz sprowadził nowicjusza do parteru.
Krzysiu. Nie atakuj swojego szefa Roberta, Wandy Nowickiej, Pauliny Piechny i Krzysztofa Gawkowskiego
— zaczął swój wpis Czarzasty.
Oni też już kandydowali lub byli w kilku partiach. Używanie określenia w stosunku do nich „recykling” jest niegrzeczne
— stwierdził uszczypliwie.
Krzysiu. Popraw się chłopaku!
— dodał równie kąśliwie.
Takie hasła ze strony polityków Wiosny wyśmiewał Tomasz Lis, Adrian Zandberg, czy nawet Jan Grabiec.
Ciekawe w wypadku ugrupowania, którego lider jest już w trzeciej partii, a nowa kandydatka była w trzech partiach w ostatnim roku
— napisał na Twitterze.
Serio? Przecież wczoraj okazało się, że recyklingujecie polityków od Petru i Palikota. Sami przedstawiliście ich na konwencji wyborczej. Naprawdę jest za co krytykować Koalicję Platformerską, po co strzelać przy okazji we własną stopę?
— skomentował jeden z liderór partii Razem.
Porównanie ludzi do śmieci to „nowa jakość”? A „wymiana stołków”, to trolling lidera, który 5 miesięcy temu kandydował na radnego, teraz do PE, jesienią do Sejmu, a za rok na prezydenta? Panie Krzysztofie, warto szukać tego co nas łączy, a nie kopać się po kostkach
— stwierdził rzecznik PO.
Przypomnijmy więc, że lider Wiosny Robert Biedroń przez wiele lat był działaczem SLD, a następnie posłem Ruchu Palikota. Już w 1998 roku zapisał się do SdPR (partia powstała po przekształceniu PZPR, główna siła tworząca koalicyjny wówczas SLD).
A Wanda Nowicka? Od początku lat 90. próbowała dostać się do Sejmu z list lewicowych partii (związana z PPS, SLD i PPP). W końcu była wicemarszałkiem Sejmu z ramienia Ruchu Palikota. Również Paulina Piechna-Więckiewicz związana była z SLD już od 2001 roku. W działalność przy Sojuszu od wczesnych lat młodości zaangażowany był i Krzysztof Gawkowski, niedawno nawet wiceprezes partii!
Zresztą do Wiosny przystąpiło wielu byłych prominentnych działaczy regionalnych Ruchu Palikota.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowi w polityce? Wolne żarty! Byli prominentni działacze Ruchu Palikota liderami w partii Roberta Biedronia. ZDJĘCIA i WIDEO
To ci rzeczywiście „nowość”!
kpc/Twitter/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/439404-partner-biedronia-chcial-blysnac-zgasili-go-czarzasty-i-lis