Dziennikarka „Gazety Wyborczej” Justyna Dobrosz-Oracz pozwoliła sobie na skandaliczne zachowanie pod adresem prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezes Przyłębska w Senacie: Rok 2017 był rokiem stabilizacji TK. Wpłynęły na to orzeczenia samego Trybunału
Czy pani obawia się odpowiedzialności? Opozycja mówi, że będzie pani rozliczona po wyborach za swoje czyny
— mówi do Przyłębskiej Dobrosz-Oracz.
Obawia się pani takiej odpowiedzialności? Jest pani gotowa się zmierzyć z zarzutami o łamanie Konstytucji? Pani prezes co ostatnio wydarzyło się w Trybunale?
— m. in. takie „pytania” usłyszała prezes TK od Dobrosz-Oracz.
Mimo, że prezes TK nie odpowiadała, dziennikarka „Wyborczej” nie rezygnowała z zadawania swoich napastliwych pytań.
Pani prezes, dlaczego łamie pani prawo? I, jak twierdzą sędziowie, manipuluje składami orzekającymi?
— kontynuowała Dobrosz-Oracz.
Dopytywała też, czy werdykt TSUE w sprawie KRS będzie ostateczny i obowiązujący.
Czy takie są standardy zachowania dziennikarzy „Gazety Wyborczej”? To oburzające.
ems/„Gazeta Wyborcza”.
-
Doskonała lektura na weekend! Tygodnik „Sieci”. A w nim jak zawsze ważne i aktualne tematy, ciekawe teksty i znakomite fotografie.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl. i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/439123-skandaliczne-zachowanie-dziennikarki-gw
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.