Sytuacja w kwestii Brexitu jest bardzo trudna. Nie ma co podnosić temperatury. Wierzymy, że Parlament Europejski wypracuje formułę, która będzie przez wszystkich akceptowalną
— powiedział w Brukseli premier Mateusz Morawiecki, który wraz z wiceszefem resortu spraw zagranicznych Konradem Szymańskim bierze udział w posiedzeniu Rady Europejskiej.
Szef polskiego rządu dodał, że liczy na dobry efekt negocjacji.
Podkreślamy to, że warto dać teraz Wielkiej Brytanii szansę wypracowania wewnętrznego rozwiązania. Jesteśmy za przedłużeniem umowy o 2-3 miesiące
— przyznał premier, dodając, że uczynione zostało bardzo wiele, by załagodzić Brexit i będzie robione jeszcze więcej.
Mogę podkreślić, że po raz kolejny uzgodniliśmy, że zrobimy wszystko z panią premier Theresą May, by nawet przy twardym Brexicie, czyli tym bez umowy, Polacy w Wielkiej Brytanii nie ucierpieli
— zapewnił premier Morawiecki.
Chcę podkreślić, że cały czas mam nadzieję, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE będzie oparte nie tylko na umowie ze Światową Organizacją Handlu, a na umowie między UE a Wielką Brytanią i odbędzie się łagodnie i spokojnie
— mówił szef polskiego rządu.
Myślę, że warto kompromisowo dać więcej czasu naszym przyjaciołom z Wielkiej Brytanii na spokojne wypracowanie dobrych rozwiązań
— dodał premier Morawiecki.
Brexit będzie pierwszym punktem spotkania unijnej „27”, która w czwartek po południu spotka się w trybie art. 50 unijnego traktatu. Artykuł ten mówi o procedurze opuszczania kraju przez UE, przewidując też opcję przełożenia daty wyjścia.
Jakiekolwiek przedłużenie procesu opuszczenia UE wymaga jednomyślnej zgody 27 pozostałych państw członkowskich. W razie braku jakichkolwiek ustaleń - przyjęcia porozumienia z UE lub przedłużenia procesu wyjścia z Unii - niezależnie od przyjętej w ubiegłym tygodniu opinii politycznej Izby Gmin przeciwko wyjściu z UE bez umowy Wielka Brytania automatycznie opuści Wspólnotę o północy z 29 na 30 marca.
W czwartek wieczorem unijni liderzy zajmą się stosunkami zewnętrznymi, a zwłaszcza przygotowaniami do szczytu UE-Chiny, który odbędzie się 9 kwietnia w Brukseli. Unia Europejska chce, by jeszcze przed latem powstała lista priorytetowych barier, jeśli chodzi o dostęp do rynku. UE chce też jak najszybciej zawrzeć porozumienie z ChRL w sprawie ochrony produktów z oznaczeniami geograficznymi.
W piątek rozmowy na szczycie będą dotyczyły gospodarki, jednolitego rynku i polityki przemysłowej UE. Rada Europejska ma dać mandat następnej Komisji Europejskiej na przygotowanie listy reform w tych obszarach.
Szczyt ma zwrócić się też do ministrów, aby szybko zakończone zostały rozmowy dotyczące handlu między UE a Stanami Zjednoczonymi. Nad tym obszarem relacji nadal wisi zagrożenie wprowadzenia przez Waszyngton dodatkowych ceł na produkcję motoryzacyjną, co byłoby szkodliwe dla Europy. Innym z tematów ma być długoterminowa strategia klimatyczna do 2050 roku.
Podczas posiedzenia Rady Europejskiej jest też przewidziany punkt dotyczący dezinformacji. Sprawa ta nabiera znaczenia wraz ze zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego. Liderzy unijni chcą przyspieszenia działań, które pomogą w walce z rozsiewaniem fake newsów.
Szefowie państw i rządów krajów Unii Europejskiej przypomną też o nieuznawaniu nielegalnej aneksji Krymu przez Rosję oraz przywiązaniu do integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/439028-premier-morawiecki-zapewniapolacy-nie-ucierpia-na-brexicie