Robert Biedroń w programie „Tłit” (wp.pl) ujął się za Pawłem Rabiejem, który został skrytykowany przez kolegów z Koalicji Europejskiej, w tym Grzegorza Schetynę, za to, że zdradził ostateczny cel promocji środowisk LGBT.

Koalicja Europejska boi się z otwartą przyłbicą bronić swoich członków, np. Pawła Rabieja

— podkreślił Biedroń.

Trochę szkoda. To jest typowe chowanie głowy w piasek przez tych polityków. Jak się jest europejskim, to trzeba być europejskim od a do z

— dodał.

Biedroń stwierdził, że Koalicja Europejska nie ma programu, ale i tak jest lepsza od PiS. Stwierdził też, że Paweł Rabiej mógłby dołączyć do Wiosny.

Czy warto głosować na coś, co nie daje nam żadnego programu? Nie wiem. Kibicuje KE, bo wszystko, co nie jest PiS-em, jest lepsze. (…) Na pewno w Wiośnie Rabiejowi byłoby lepiej. (…) On ma nowoczesne poglądy

— mówił.

Robert Biedroń zdradził, że Wiosna będzie chciała zainteresować kwestią LGBT prezydenta Dudę.

Na początek narysujemy mu tęczę na chodniku. To jest legalne

— stwierdził Biedroń.

Jak widać, Wiosna Roberta Biedronia jest partią, która uważa kwestię promocji środowisk LGBT za jedną z najistotniejszych dla Polaków.

as/wp.pl