„Gazeta Wyborcza” wciąż stara się na siłę zainteresować Polaków sprawą taśm Birgfellnera. Rozpaczliwie starając się ratować swoją „bombę”, zdecydowała się na dołączenie tablicy „Srebrny Układ Kaczyńskiego” - tej samej, o której wystawienie zażarcie walczyła totalna opozycja w Sejmie.
Tej tablicy nie da się gwizdnąć. Jutro prezent dla naszych Czytelników: „tablica wyklęta”, z syntetycznym opisem o co chodzi w aferze #srebrna #TaśmyKaczyńskiego . W każdej @gazeta_wyborcza, w każdym kiosku. Marek Suski powinien się zerwać skoro świt
— napisał na Twitterze wiceszef „GW” Jarosław Kurski, starając się przy okazji sprowokować polityków PiS.
Widać, że w redakcja „Wyborczej” nie może przeboleć, iż Polacy nie są zainteresowani sprawą taśm Birgfellnera, a bardziej interesują się konkretnymi, skierowanymi do nich propozycjami, zawartych w „Piątce Kaczyńskiego.
as/Twitter
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/438879-gw-stara-sie-ratowac-sprawe-tasm-birgfellnera