Informacja o pojawieniu się nazwiska Róży Marii Graefin von Thun und Hohenstein na liście Koalicji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego nie dziwi. Zasłużyła się opozycji, tylko czy przysłużyła się też Polsce? Po jej ostatnich wypowiedziach można mieć wątpliwości.
Kandydatka Koalicji Europejskiej Róża Thun rozpoczęła swoją kampanię wyborczą do PE w skandaliczny sposób. W czasie spotkania z mieszkańcami Kielc z jej ust padły słowa, który powinny przekreślić jej polityczną karierę.
Mieliśmy tę Unię ożywiać i wzmacniać, ale jesteśmy krajem, który Unię osłabia. Bo to jest jeden organizm i tak to musimy widzieć. Jeśli jeden kraj niszczy praworządność, niszczy prawo, sędziowie nie są niezawiśli i niezależni, a ten element choruje to trzeba dać mu antybiotyk, bo on musi wyzdrowieć
—mówiła Róża Thun podczas spotkania wyborczego w Kielcach. To wcale nie koniec jej haniebnego wywodu.
Tylko Polska jest tym problemem, który ciąży na całości
—dodała nowoczesna i europejska Thun.
Jej zdaniem jako członek UE „chcemy brać pieniądze od innych krajów, ale przypadkiem nie dawać”.
Zdaniem europosłanki Platformy Obywatelskiej Koalicja Europejska jest ewenementem na arenie europejskiej.
Nikomu nie udało się zbudować takiej koalicji, ale udało się w Polsce. W Europie patrzą na to z zazdrością i myślę, że w Polsce zostanie to dostrzeżone, że mimo różnic chcemy budować bezpieczną przyszłość dla następnych pokoleń. Wznieśliśmy się ponad tym, co nas różni, by budować silną Polskę w silnej Unii Europejskiej
—stwierdziła Róża Thun.
Czy europosłanka żyje w jakieś alternatywnej rzeczywistości? Powinna wiedzieć, że problemy w UE są zupełnie z innymi krajami członkowskimi? Zamyka oczy na to co dzieje się chociażby we Francji?
Przypomnę, że Róża Thun będzie otwierać listę Koalicji Europejskiej w wyborach do europarlamentu w okręgu świętokrzysko-małopolskim.
-
Do kupienia „wSklepiku.pl”: „Dylematy Unii Europejskiej. Studia i szkice”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/438794-nikczemne-slowa-thun-polska-jest-problemem