Boni pogodził się z losem. "Piątka" KE bije się w piersi: "Przyznaję się do błędu. Być może moja reakcja była nadmiernie emocjonalna"

autor: Fratria
autor: Fratria

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.