Rzecznik PSL Jakub Stefaniak przeprosił za swoje wpisy na Twitterze, w których odnosił się do premiera Mateusza Morawieckiego i posłanki PiS Krystyny Pawłowicz. W rozmowie z tvp.info szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że jeśli takie zachowanie się powtórzy, wyciągnie z niego konsekwencje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Żenujące wpisy rzecznika PSL na Twitterze. Stefaniak drwi z premiera i obraża prof. Pawłowicz: „Panno Krysiu, a Pani co dzisiaj doiła?”
W niedzielę Stefaniak nawiązał do obchodów Ogólnopolskiego Dnia Sołtysa w Łowiczu, w których brał udział premier Mateusz Morawiecki. Rzecznik PSL opublikował na Twitterze obraz Józefa Chełmońskiego pt. „Bociany” z komentarzem:
dzieła wybrane PiS: „Młody Morawiecki po wydojeniu krowy i pracy cepem wypatruje Boeinga PLL Lot”.
W odpowiedzi na uwagę jednej z internautek, według której Morawiecki w młodości „został porwany przez ZOMO”, Stefaniak napisał: „A nie przez Marsjan?”.
Do dyskusji włączyła się posłanka PiS Krystyna Pawłowicz, która oceniła, że rzecznik PSL za swoje wpisy „nie musi” przepraszać, ponieważ - jak napisała - „nie ma zdolności honorowej”.
Ma skojarzenia tylko ze swym najbliższym otoczeniem…
— dodała.
Panno Krysiu a Pani co dzisiaj doiła?
— odpowiedział jej Stefaniak.
W innym komentarzu, odnoszącym się do rzecznika PSL, jedna z użytkowniczek Twittera stwierdziła, że „pycha kroczy przed upadkiem, to będzie głośny upadek”.
Nie będzie głośny, bo ten człowiek siedzi blisko dna
— odpisała Pawłowicz.
Chyba jednak nie siedzę blisko, by bym słyszał jak Panna Krysia puka od spodu
— odparł Stefaniak.
Rzecznik PSL napisał później na Twitterze:
Wszystkich którzy poczuli się urażeni moimi wpisami przepraszam.
Z kolei szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z tvp.info zapowiedział, że jeśli takie zachowanie się powtórzy, wyciągnie z niego konsekwencje.
Odbyłem rozmowę dyscyplinującą z rzecznikiem. Jeśli sytuacja się powtórzy, wyciągniemy konsekwencje służbowe
— powiedział.
Nie akceptuję takiego języka. Uważam, że nie możemy schodzić do poziomu polityków PiS
— dodał.
Na pytanie, czy z rozmowy wynikało, że rzecznik PSL powinien przeprosić premiera Morawieckiego i poseł Pawłowicz, Kosiniak-Kamysz odpowiedział, że Stefaniak „zachowa się, jak trzeba”.
Warto jednak przypomnieć, że to nie pierwszy raz, gdy rzecznik ludowców przekroczył granice kultury w swoich wpisach. Co więcej, dziecinne i obraźliwe komentarze były nader często publikowane na oficjalnym koncie twitterowym PSL!
ZOBACZ WIĘCEJ:
kpc/PAP/wPolityce.pl/Twitter
-
„Nie boję się walczyć o dobre imię Polski”. W najnowszym numerze „Sieci” wyjątkowa rozmowa z prof. Andrzejem Przyłębskim, który znalazł się na celowniku lewicowych mediów. To trzeba przeczytać!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/438533-refleksja-czy-nakaz-szefa-rzecznik-psl-przeprasza-za-wpisy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.