Schetyna idzie w publicystykę! Szef PO w „Der Standard”: Przywrócimy Polskę Europie. „Inaczej Kaczyński będzie mógł dalej szerzyć ksenofobiczną truciznę”

„W Polsce powstał nowy demokratyczny sojusz, który jest gotów stanąć u boku francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona i wraz z nim reformować Europę. Polska może ponownie odgrywać pozytywną rolę w UE” - pisze lider Koalicji Europejskiej Grzegorz Schetyna na łamach austriackiego dziennika „Der Standard”.

Według Schetyny niedawny apel Macrona o reformę europejskiej wspólnoty to „znak nadziej dla całego kontynentu”.

Pomimo różnicy zdań w wielu obszarach zgadzamy się (z prezydentem Macronem) w kluczowych kwestiach. Musimy ożywić UE, czyniąc ją bardziej demokratyczną i sprawiedliwą oraz wzmacniając jej wewnętrzną spójność. Musimy wzmocnić Europę przeciwko jej wrogom, którzy chcą ją osłabić: wewnętrznym siłom populistycznym i zewnętrznym mocarstwom

—twierdzi lider Koalicji Europejskiej. Jak zaznacza „populiści” tacy jak PiS „gdy tylko dochodzą do władzy usiłują siać niezgodę wśród demokratycznych partii opozycyjnych”.

Ale my pokonaliśmy ich cyniczną strategię, zakładając Koalicję Europejską sił opozycyjnych przed wyborami europejskimi w maju. Ten nowy sojusz demokratyczny, którego jestem przewodniczącym, prowadzi w sondażach i pokona PiS - najpierw w maju, a następnie w wyborach parlamentarnych na jesieni

—przekonuje Schetyna. Jego zdaniem „Polska potrzebuje nowego rządu, szanującego państwo prawa i odgrywającego pozytywna rolę w UE”. A Europa potrzebuje Polski, która wprawdzie broni swoich interesów, ale „jednocześnie walczy o zachowanie demokratycznych wartości”.

Polska zna wspomniane przez Macrona zagrożenia - postawa antyunijna i ataki na rządy prawa - z osobistych doświadczeń. Choć Polacy należą do najbardziej proeuropejskich narodów, Jarosław Kaczyński lider PiS i de facto szef rządu, zepsuł stosunki z UE. Obecny rząd tak zmarginalizował Polskę w UE, że jej głos ma niewielką wagę. Dlatego wszyscy rozsądni politycy za niesłychanie istotny uważają powrót naszego kraju do prestiżowej i aktywnej pozycji w strukturach europejskich, także w interesie bezpieczeństwa narodowego Polski

—czytamy na łamach „Der Standard”. Jak dodaje lider Koalicji Europejskiej za rządów PiS „do tego jednak nie dojdzie”.

Jeśli PiS będzie miał druga kadencję, Kaczyński będzie mógł dalej szerzyć swoją ksenofobiczną truciznę, całkowicie podporządkowując polskie sądownictwo i media kaprysom jego partii. Czy Polska może pozostać w UE niem posiadając niezależnego wymiaru sprawiedliwości? Nie sądzę

—twierdzi polityk PO. Inaczej w przypadku rządu Koalicji Europejskiej.

Rząd pod wodzą koalicji Europejskiej starałby się o udział w reformach UE Macrona.

Zgadzamy się z nim, że tylko UE jako całość może konkurować z innymi potęgami światowymi, w przeciwieństwie do pojedynczych państw członkowskich, i że UE musi wzmocnić swoje granice zewnętrzne, chronić procesy demokratyczne przed próbami manipulacji z zewnątrz oraz inwestować w badania i innowacje na poziomie podobnym do USA i Chin. Ponadto poszczególne państwa członkowskie i UE jako całość muszą zacząć koordynować swoją politykę gospodarczą, obronną i edukacyjną. Nasze obecne słabości w tym obszarze dają graczom zagranicznym przewagę

—podkreśla Schetyna. Według niego 30 lat temu Polacy przezwyciężyli „wewnętrzne napięcia i wypowiedzieli się w decydującej większości przeciwko komunizmowi i okupacji przez związek sowiecki”.

Doprowadziło to ostatecznie do upadku muru berlińskiego i końca komunizmu w Europie. Dzisiaj, w obliczu populistycznego rządu, który chce nas podzielić, musimy się ponownie zjednoczyć by bronić demokracji przed bezprawnym autorytaryzmem, tak jak w 1989 roku

—przekonuje lider Koalicji Europejskiej. Jak dodaje „apel Macrona o wznowienie Europy nadchodzi rychło w czas”.

Jesteśmy zdecydowani przywrócić Polsce należne jej miejsce w demokratycznej Europie i jesteśmy gotowi do podjęcia naszego wspólnego zadania reformowania UE

—czytamy na łamach „Der Standard”.

JJW, derstandard.at

-

„Nie boję się walczyć o dobre imię Polski”. W najnowszym numerze „Sieci” wyjątkowa rozmowa z prof. Andrzejem Przyłębskim, który znalazł się na celowniku lewicowych mediów. To trzeba przeczytać!

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.