NASZ WYWIAD. Krajewski: "Rafał Trzaskowski nie ma kompletnie chęci do rozwiązywania problemów warszawiaków"

Rafał Trzaskowski pomija wspieranie warszawskich rodzin

— mówi portalowi wPolityce.pl Jarosław Krajewski, poseł PiS.

wPolityce.pl: Manfred Weber mocno skrytykował Polskę podczas wizyty w naszym kraju. Co będzie jak zostanie szefem Komisji Europejskiej?

Jarosław Krajewski: Spodziewam się w wyborach do Parlamentu Europejskiego sporego przemeblowania sceny politycznej w Europie. Wskazywanie dziś układu sił w Parlamencie Europejskim byłoby przedwczesne. Zobaczymy, jakie poparcie wywalczą w Parlamencie Europejskim siły prawicowe i konserwatywne, a jakie siły lewicowe. Decydująca będzie końcówka maja. Dlatego apeluję do Polaków, żeby poszli i zagłosowali w wyborach do Parlamentu Europejskiego na Zjednoczoną Prawicę. Znakiem rozpoznawczym PiS jest wiarygodność. Jest wybór między Koalicją Europejską, która działa przeciwko najważniejszym wartościom dla Polaków, jak rodzina a PiS, który wspiera polskie rodziny. PiS wspiera rodziny dzięki historycznemu programowi, którym jest 500+.

Jest to też program istotny również z punktu widzenia mieszkańców Warszawy.

Tak, szczególnie jeżeli zobaczymy, że pan Rafał Trzaskowski pomija wspieranie warszawskich rodzin. Nie można mówić o realizowaniu przez niego polityki rodzinnej. Warto zwrócić uwagę na to kto wspiera warszawskie rodziny. To rząd PiS przekazuje środki na polskie rodziny. Przekazuje je również do samorządu warszawskiego. Z tego programu w Warszawie korzysta ponad 130 tysięcy dzieci. Kiedy zostanie rozszerzony na początku lipca, będzie jeszcze bardziej wymierny dla jeszcze większej liczby warszawskich rodzin.

Paweł Rabiej twierdzi, że jego prawdziwym celem jest wprowadzenie adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Jak pan to skomentuje?

Widać, że maski opadły. Pojawiła się prawdziwa twarz Koalicji Europejskiej. Politycy Koalicji Europejskiej dążą do celu, który jasno określił pan Paweł Rabiej. Wcześniej mówili, że chodzi o tolerancję. Teraz już mówią wprost, że ich celem jest złamanie kolejnej bariery dla wielu Polaków. Tą barierą jest adopcja dzieci przez pary homoseksualne.

Najważniejszym zadaniem jest pokazanie Polakom jaka jest różnica między PiS a PO w dostrzeganiu problemów polskich rodzin oraz w wspieraniu polskich rodzin. Mówię to również jako poseł warszawski. W Warszawie funkcję pełnomocnika do spraw rodziny zlikwidowała Hanna Gronkiewicz-Waltz a Rafał Trzaskowski zamiast przywrócić to ważne stanowisko osoby, która przygotowywałaby pakiet rozwiązań wspierających rodziny kieruje się w stronę realizacji skrajnie lewicowych propozycji, które są wymierzone w warszawskie rodziny.

Na warszawskim Ursynowie brakuje szkoły specjalnej. Władze miasta nic w tej kwestii nie robią.

O tę szkołę specjalną walczą również stołeczni radni PiS. Chodzi również o kwestię stworzenia rozwiązań prorodzinnych w Warszawie. Jeszcze jako stołeczny radny proponowałem wprowadzenie takich rozwiązań. Wydaje się, że pan Rafał Trzaskowski ma jeszcze mniejsze pojęcie o samorządzie niż miała Hanna Gronkiewicz-Waltz. Wydawało się to rzeczą niemożliwą, ale widać, że tak jest. Rafał Trzaskowski nie ma kompletnie chęci do rozwiązywania problemów warszawiaków. Dlatego też proponuje wprowadzenie tematów, które wymierzone są w wychowanie dzieci zgodnie z wolą rodziców. To uderza w warszawskie i w polskie rodziny.

Not. TP