Wątpliwości budzi tryb i podstawa prawna tej deklaracji. Mamy ustawy, konstytucję, a deklaracja LGBT nie jest oparta o te przepisy
– powiedział Rzecznik Praw Dziecka na antenie TVP.
Mikołaj Pawlak był gościem programu „Gość Wiadomości”. Mówił, że oczekuje wyjaśnień ze strony prezydenta Trzaskowskiego, który podpisał w Warszawie kartę LGBT.
Musimy opierać się na prawie, bo jako rzecznik muszę chronić prawa dzieci, prawa rodziny, prawa rodziców do wychowania dzieci
– stwierdził.
Oczekuję na odpowiedź. Podstawa programowa to ten etap, akt prawny, który wprowadza treści w edukacji
– dodał.
Zapewnił, że karta LGBT nie obowiązuje.
Deklaracja podpisana przez Rafała Trzaskowskiego póki co nie jest aktem prawnym. Nie wiemy w jakim trybie została powołana, podpisana
– mówił.
Apeluję do pana prezydenta o spotkanie. Mam nadzieję, że do niego dojdzie
- dodał.
Zdaniem Pawlaka, obecnie nie ma ryzyka, że treści LGBT pojawią się w szkołach i przedszkolach.
W tym momencie nie ma takiego ryzyka. Mogą pojawić się poszczególne przypadki. Moim zdaniem będzie to wprowadzone bezprawnie. Nie można wprowadzać bez wiedzy i woli rodziców i kuratorów treści, które nie są zaakceptowane przez wszystkich
– powiedział.
Jeżeli okaże się, że nie ma to mocy prawnej, to będzie to akt historyczny. Warszawa będzie mogła się pokazywać jako miasto, które takie akty podpisuje, które nie będą miały mocy prawnej
– dodał.
Pytany o przyczyny forsowania przez Trzaskowskiego tak kontrowersyjnych treści, odpowiedział:
Może to być siłowa próba wprowadzenia takich treści, może politycznego błyśnięcia tematem. Nie mi to rozstrzygać.
mly/tvp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/437558-rpd-deklaracja-lgbt-nie-jest-aktem-prawnym