Zandberg bagatelizuje problem "tęczowej" indoktrynacji i straszy skrajną prawicą: "Nie opowiadajcie bajek o wojnie kulturowej"

Nie opowiadajcie Polakom bajek o wojnie kulturowej

– powiedział Adrian Zandberg z partii Razem w programie „Woronicza 17”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezes Kaczyński poruszył temat LGBT i w sieci zawrzało. „Jasno i zdecydowanie stanął w obronie dzieci!”; „PiS mocno przestrzelił”

Zandberg twierdził, że nie ma zagrożenia ze strony środowisk LGBT, a problemem jest coraz mniejsze znaczenie międzynarodowe Europy.

Rosną w siłę Chiny, USA patrzą na Europę coraz częściej jako na konkurenta, a nie partnera

– stwierdził.

Pochwalił też program Rodzina 500+, zwracając przy okazji uwagę na sprawę bezpieczeństwa socjalnego w Unii Europejskiej.

Cieszę się, że mieliście odwagę, by wprowadzić 500+. Fajnie, ale dzisiaj jest czas, by rozmawiać jak tworzyć bezpieczeństwo socjalne dla wszystkich Europejczyków

– mówił.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wenderlich broni karty LGBT i zwraca się do Rachonia: Pan ma robaczywe myśli. Ja się z moją siostrą bawiłem w doktora

Przestrzegał przed skrajną prawicą, która miałaby doprowadzić do „rozsypania” Europy.

Ja bym chciał byśmy rozmawiali o realnych wyzwaniach, które są przed Europą. Jeżeli Europa temu nie sprosta, to pod wpływem ruchów skrajnie prawicowych się rozsypią

– powiedział polityk Razem.

Mówił też o związkach partnerskich. Jego zdaniem, stosunek do tego problemu się zmienia i nawet wyborcy PiS będą zwolennikami takiego rozwiązania.

Niedługo połowa wyborców będzie za związkami partnerskimi. Już dzisiaj większość wyborców Kukiza jest za związkami partnerskimi

– przekonywał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Złapani na kłamstwie”. W nowym „Sieci” ujawniamy manipulację dokonaną przez naukowców z Centrum Badań nad Zagładą Żydów

POLECAMY TELEWIZJĘ WPOLSCE.PL:

mly/tvp info