Polacy mają wybór. Albo wybiorą Koalicję Europejską i pieniądze na LGBT albo Zjednoczoną Prawicę. Jeżeli wybiorą Zjednoczoną Prawicę wtedy środki będą kierowane na tradycyjną polską rodzinę, na rozbudowę jej możliwości, na walkę z ubóstwem i na wzrost siły gospodarczej polskiego państwa
— mówi portalowi wPolityce.pl Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości.
wPolityce.pl: Czy wprowadzenie karty LGBT rzeczywiście prowadzi do seksualizacji dzieci?
Patryk Jaki: Oczywiście, że tak. Dodatkowo straszy się przedsiębiorców, którzy nie będą podzielali katalogu wartości LGBT sankcjami. Przecież to niezgodne z Konstytucją. Nigdy nie zgodzimy się na to, aby w Polsce wprowadzono takie zasady jak na Zachodzie, gdzie chłopców przebiera się za dziewczynki. Nigdy czegoś takiego nie można wprowadzić w Polsce.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski twierdzi, że edukacja seksualna jest obowiązkowa od czwartej klasy szkoły podstawowej w ramach przygotowania do życia w rodzinie.
Niech czyta to, co podpisuje. Jest również mowa o dzieciach w wieku 0-4 lat. Widzimy, jak standardy WHO wyglądają w innych miastach w zachodniej Europie. Nie chcemy, żeby tak samo było w Warszawie.
Nie przyćmi. To jest kwestia uzupełniająca. Polacy mają wybór. Albo wybiorą Koalicję Europejską i pieniądze na LGBT albo Zjednoczoną Prawicę. Jeżeli wybiorą Zjednoczoną Prawicę wtedy środki będą kierowane na tradycyjną polską rodzinę, na rozbudowę jej możliwości, na walkę z ubóstwem i na wzrost siły gospodarczej polskiego państwa. Wybór należy do Polaków.
Czy PiS będzie budowało wspólną frakcję w Parlamencie Europejskim z Viktorem Orbanem i Matteo Salvinim?
Zobaczymy, jakie będą wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. W tej chwili toczą się negocjacje. Jest bardzo prawdopodobne, że układ sił w Parlamencie Europejskim będzie inny niż dotychczas. A polska reprezentacja PiS będzie miała w nim kluczowe znaczenie.
Jest możliwość stworzenia, nowej, znaczącej frakcji w europarlamencie? Dotychczas PiS, ani frakcja, w której jest nie ma wpływu na decyzje podejmowane w parlamencie.
Nie jest tak do końca. Należymy do trzeciej największej frakcji w PE. Jest bardzo duża szansa na to, że da się stworzyć nową albo wzmocnić dotychczasową grupę na tyle, że będzie miała kluczowe znaczenie z punktu widzenia koalicji w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego.
Czy już wiadomo skąd i z którego miejsca wystartuje pan do Parlamentu Europejskiego?
Jeszcze nie.
Not. TP
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Konwencja PiS w Jasionce. Prezes Kaczyński: „Nikt nie będzie mógł powiedzieć, że co wolno Francji i Niemcom, to tego nie wolno Polsce”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/437324-nasz-wywiad-jaki-niech-trzaskowski-czyta-co-podpisuje