Yeti jednak nie istnieje. A przynajmniej ostatni taki okaz wyginął wraz z polaryzacją polskiego społeczeństwa. Tak w wielkim skrócie można podsumować konwencję PiS w Jasionce.
Partia Kaczyńskiego postawiła na konserwatywny przekaz - stanowczy sprzeciw wobec karty LGBT+ i deklarowanie przywiązania do tradycyjnych wartości. To właśnie te kwestie wydają się najmocniej wybrzmiewać po spotkaniu przedstawicieli partii rządzącej.
Niby nic. Jedni powiedzą, że PiS zawsze było partią o konserwatywnym sznycie, inni zarzucą rzucanie pustych deklaracji, jeszcze inni żachną się, że Kaczyński et consortes od lat nie wyrażają zrozumienia dla wartości takich jak wolność czy tolerancja. Tyle że stanowcze hasła padają w momencie, gdy zjednoczona opozycja pod szyldem Koalicji Europejskiej coraz śmielej zerka na sondaże i ostrzy sobie zęby na kolejne punkty procentowe. Na przestrzeni ostatnich lat prawica chcąca „zrobić różnicę” kreśliła w zaciszu gabinetów wizerunek „wyborcy centrum”. Kimże ten wyborca jest? Ano nikt nie widział, nikt nie słyszał, ale jest. Jak Yeti.
I tak oto pod kątem wydumanego rysopisu robiono wszystko, by o jednej kwestii nie wspomnieć, inną przemilczeć, a jeszcze inną przedstawić zupełnie inaczej, nawet kosztem wyjścia na idiotę, byle tylko współgrała z domniemanymi potrzebami „wyborcy centrum”. Summa Summarum przekonani tracili sympatię, a nieprzekonani widząc ideowe rozdygotanie wybierali konkurencję. I tak poszukiwania „wyborcy centrum” na ogół się kończyły.
Konwencja w Jasionce pokazuje, że PiS ma świadomość, że niezbędnych punktów trzeba szukać w najbliższym otoczeniu. Przy obecnym podziale społeczeństwa nie da się być trochę po jednej i po drugiej stronie. Polityczny rozkrok bywa niebezpieczny. Tym bardziej że dziś konserwatyzm nie ma twarzy moherowej babci powielającej powiatowo-antysemickie klisze, jak chciał tego salon jeszcze dekadę temu. Dziś przywiązaniem do tradycyjnych wartości można plusować. Również w świecie młodych, wykształconych, z wielkich ośrodków. W końcu oni też mają dzieci.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/437301-konwencja-pis-koniec-poszukiwan-mitycznego-wyborcy-centrum