Prof. Paweł Śpiewak nie widzi żadnego problemu w tym, że powielał zmyślone słowa Leo Messiego o „faszystowskiej Polsce”. „To fake, co z tego?” - stwierdził nonszalancko dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego, pytany o to w Radiu Zet. Publicyści i internauci nie zostawili na nim suchej nitki!
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Śpiewak cytuje zmyślone słowa Messiego o „faszystowskiej Polsce” i nie widzi w tym problemu! „To był fake, co z tego?”. WIDEO
Tygodnik „Polityka” przeprowadził wywiad z prof. Pawłem Śpiewakiem. Choć rozmowa dotyczyła tematów relacji polsko-żydowskich i Holokaustu, to jednak dyrektor ŻIH zaczął od przywołania zmyślonej wypowiedzi piłkarskiej gwiazdy Leo Messiego o tym, że „Polska to faszystowski kraj”. Gdy zapytano go o to w Radiu Zet, ten wyraził żadnej skruchy! Mało tego, brnął w przedziwne tłumaczenia:
To fake, co z tego?
Słowa te mogą wprawić w osłupienie. Publicyści i internauci nie zostawili na Śpiewaku suchej nitki! ZOBACZ KOMENTARZE:
Brak odwagi na zwykłe „przepraszam”, zmusił prof. Śpiewak żeby brnąć jeszcze bardziej. Przykry widok.
Nie wierzę! Dla Profesora to, że komentuje fejki jako prawdziwe informacje to nie jest problem!!! I straszno i śmieszno i głupio.
Messi twierdzi, że Śpiewak to błazen. Zresztą, nawet jeśli tego nie mówi, to i tak niczego nie zmienia.
Zmyśliłeś wypowiedź Messiego o Polsce? To nieważne. Mógłby tak powiedzieć, gdyby go zapytano.
Za to że wypowiedź jest fake-newsem nie odpowiada prof. Śpiewak ale Messi. Problem tkwi bowiem w tym, że Messi tych słów nie wypowiedział a więc to Messi jest winny tego, że ich nie wypowiedział i powinien za to przeprosić.
Messi nie powiedział, że w Polsce szaleje faszyzm? Ale mógł powiedzieć. Ja też „jeżdżę trochę po świecie” i nie, nie wszędzie opinia o Polsce jest fatalna. Czasami warto wyjść z profesorskiej bańki i porozmawiać ze zwykłymi ludźmi.
Podobno Messi powiedział, ze prof. Śpiewak wygaduje kocopały. Nie powiedział? Rozmawiam z ludźmi i opinia o p. Śpiewaku jest fatalna.
A co tam Messi mówi o kandydaturze Stoli? Bo że jego ewentualną kontrkandydatkę uważa za faszystkę to oczywiste.
Elity.
Śpiewak nie widzi w tym nic niewłaściwego, że powielił fakenews’a byleby tylko przywalić w rząd i PIS.
To jest niezwykle ciekawe zjawisko: profesor Śpiewak na podstawie jednego zdarzenia buduje całą teorię. Wydarzenie to okazuje się być zmyślone. Teoria zaś wg profesora jest jednak prawdziwa. Zbyt łatwo zostać w Polsce profesorem.
O tym jaka jest opinia o Polsce decyduję ja, Paweł Śpiewak. I żadne fakty tego nie zmienią, bo … jeżeli fakty nie pasują do teorii, to tym gorzej dla faktów.
Prof. Śpiewak mówi, że nieważne iż naopowiadał głupot. Ważne, że i tak ma rację. Zaś dowód na słuszność swoich tez to rozmowy z ludźmi podobnie myślącymi jak on sam.
kpc/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/437242-fake-o-messim-i-brak-skruchy-spiewaka-komentarze
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.