Mecenas Roman Giertych jak można było się spodziewać nie potępił swoistego szturmu Leszka Czarneckiego na dziennikarzy TVP, ale odwracając kota ogonem, stwierdził, że to dziennikarze odepchnęli biznesmena.
CZYTAJ WIĘCEJ: Czarneckiemu puściły nerwy! Biznesmen przepycha dziennikarza po serii trudnych pytań. Internauci: „Chyba gorąco skoro taki nerwisty”
Gdy skończyłem opowieść o tym, jak Jacek Kurski chodził po Sejmie i ryczał z powodu przegranej debaty, L. Czarnecki ruszył żwawym krokiem do samochodu. Ekipa TVP wściekła, że ich zignorowaliśmy próbowała zablokować mu drogę odpychając go. Kolejny skandal pseudodziennikarzy
—napisał na Twitterze mec. Roman Giertych.
Jak widać pod Czarneckim i jego mecenasem musi palić się grunt pod nogami. Giertych dworowaniem z Jacka Kurskiego temu nie zaprzeczy.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/436886-zero-zdziwienia-giertych-broni-czarneckiego