Boją się ujawnienia źródeł finansowania i prawdy o rzeczywistej liczbie członków? Od grudnia 2018 roku toczyła się walka o przeprowadzenie audytu finansowo-księgowego w skrajnie upolitycznionym stowarzyszeniu sędziowskim „Iustitia”. Kontroli domagała się nawet komisja rewizyjna stowarzyszenia, ale przeciwny był zarząd stowarzyszenia, który nie zdecydował się na audyt. W proteście przeciwko temu zaniechaniu z z funkcji członka komisji zrezygnował sędzia Marek Jaskulski, członek KRS.
Podejrzana bezczynności zarządu stowarzyszenia wiąże się z kwestią dotyczącą m.in. finansów stowarzyszenia. Audyt mógłby też wpłynąć na poprawę transparentności stowarzyszenia, którego zarząd ma usta pełne frazesów o praworządności i przejrzystości życia publicznego. To jednak nie koniec.
Nadto audyt ujawniłby wysokość środków przekazywanych przez Oddziały Stowarzyszenia, rzeczywistą liczbę członków opłacanych składki na rzecz Stowarzyszenia oraz poczynione (…) wydatki. Pozwoliłoby to na ocenę zasadności tych wydatków.
– pisze w swoim piśmie do „Iustitii” sędzia Marek Jaskulski, członek KRS.
Wobec braku możliwości sporządzenia audytu uprawnienia Komisji Rewizyjnej są iluzoryczne. W szczególności brak jest możliwości sprawdzenia, jak wykorzystywany był majątek stowarzyszenia. Zasada transparentności finansowej w poczynaniach stowarzyszeń, w tym sędziowskich, wymaga szczególnej dbałości w tym zakresie
– czytamy w piśmie sędziego Jaskulskiego.
Sprawa zainteresował się także sędzia Maciej Nawacki, przewodniczący Komisji do spraw reformy wymiaru sprawiedliwości Krajowej Rady Sądownictwa.
Ciekawe, co zarząd „Iustitii” ma do ukrycia? Sędziowie boją się zewnętrznego audytu? Nie wykonują uchwały Komisji Rewizyjnej. Tak wygląda demokracja w wykonaniu członków zarządu. Absolutorium w kieszeni. Gratulacje
– napisał na twitterze.
Działania zarządu „Iustitii” budzą coraz większe wątpliwości już nie tylko natury etycznej, ale także prawnej. Uwikłane w polityczną walkę z rządem, stowarzyszenie od dawna nie zwraca uwagi na kwestie praworządności. Wyrazem tego było usuwanie członków „Iustitii”, którzy nie chcieli uczestniczyć w politycznych hucpach. Teraz zarząd stowarzyszenia boi się przeprowadzić audyt. Co jeszcze musi się wydarzyć?
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/436633-kasta-chce-ukryc-zrodla-finansowania-afera-w-iustitii?fbclid=IwAR2qA_VYp6fTj_1fYhofm9ujj1CI3Zgq1oa0uobPFQkI6JgfmQzeqgNbFpA