Rafał Trzaskowski po ostrej krytyce podpisanej przez niego deklaracji LGBT+ wydał oświadczenie, w którym odpowiada na liczne zarzuty wobec dokumentu. Prezydent Warszawy przekonuje, że deklaracja nie ma nic wspólnego ze standardami edukacji seksualnej WHO. Polityk podkreśla, że „podpisanie Karty LGBT+ ma przede wszystkim na celu bezpieczeństwo i ochronę osób o orientacji LGBT przed przemocą i nienawiścią”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trzaskowski próbuje uspokajać ws. deklaracji LGBT+ i standardów WHO: „Upubliczniane treści są jawną manipulacją i kłamstwem”
W odpowiedzi na oświadczenie Trzaskowskiego, swoje własne wydał m.in. poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Lisiecki, który napisał wprost: „ręce precz od naszych dzieci”.
Oświadczenie w sieci zamieścił także poseł Marek Jakubiak z Federacji dla Rzeczypospolitej.
Ja również wydaję oświadczenie w sprawie. Ręce precz od moich dzieci! Moje dzieci-moja sprawa! W sprawie swoich dzieci powinni wypowiadać się tylko ich rodzice! Jestem za wprowadzeniem BYKOWEGO, tak aby emerytury członkom LGBT nie musiały płacić moje dzieci
— napisał poseł Jakubiak.
Przypomnijmy, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, pomimo licznych protestów, podpisał 18 lutego Deklarację „Warszawska polityka miejska na rzecz społeczności LGBT+”, zwaną Kartą LGBT.
Zakłada ona ingerencję w programy nauczania w szkołach i wprowadzenie tzw. zajęć antydyskryminacyjnych. Jest to nic innego, jako nauczanie dzieci podejmowania praktyk seksualnych.
Dla dzieci w wieku 0 – 4 lata przewiduje się naukę o masturbacji, 9-latki mają się uczyć o tym, jak „negocjować bezpieczny i przyjemny seks”.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Nie” dla karty LGBT w szkołach: „To indoktrynowanie i seksualizacja dzieci i młodzieży”. Podpisz petycję!
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/436325-mocne-slowa-jakubiaka-ws-karty-lgbt-rece-precz-od-dzieci?fbclid=IwAR1WBqi5CDpL7-r6WPdATX-DfnYbYkJlQ8lqR2PONxEDpejLCZpp6BBWnZw