Nowoczesna dziś na Radzie Krajowej przyjęła program na majowe wybory do PE. Część jego założeń powinna stać się elementem wspólnego programu Koalicji Europejskiej
— napisała na Twitterze przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Co wchodzi w skład programu Nowoczesnej? M.in. postulaty wejścia do strefy euro i ustanowienia nowego mechanizmu zapewniającego monitorowanie „naruszeń praw w krajach członkowskich UE”.
Czyli jeszcze więcej centralizmu, jeszcze więcej dokręcania śruby przez Brukselę…
Chcemy Europy silnej, zdolnej i chętnej do działania, obecnej wszędzie tam, gdzie decydują się losy świata. Nasze gospodarki powinny stać się bardziej konkurencyjne, nasze instytucje - bardziej skuteczne, nasze zarządzanie migracjami - bardziej spójne, nasza zdolność do reagowania na scenie światowej - silniejsza, nasza wspólna odpowiedź na zmiany klimatu i przestępczość transgraniczną - skuteczniejsza
— czytamy w uchwale programowej Rady Krajowej Nowoczesnej.
Te wybory są najważniejszymi wyborami do PE od 2004. Zadecydujemy o miejscu Polski w UE, ale tez o przyszłosci Unii
— podkreśla Lubnauer (pisownia oryginalna - przyp. red.).
Trzeba przyznać, że to dość śmiałe tezy jak na przewodniczącą partii, której zagląda w oczy widmo bankructwa, w sondażach ma poparcie poniżej 1 proc., a jako pociechę traktuje zjedzenie przez polityczną konkurencję.
gah/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/436275-n-w-agonii-a-lubnauer-swoje-zdecydujemy-o-przyszlosci-ue