Gdy podejmowali walkę wielu mówiło, że to jest walka bez sensu. (…) Ich wrogowie, okupanci sowieccy, chcieli, by pozostali na wieczność wyklęci. Uderzano w nich nie tylko pociskiem, ale uderzano w nich przede wszystkim mową nienawiści: „Zapluty karzeł reakcji”, „bandyci”, „przestępcy”, „sojusznicy Gestapo”. Tak się rodziła mowa nienawiści, która miała zetrzeć z powierzchni ziemi polski patriotyzm, wolę niepodległości, życia we własnym kraju jako gospodarz własnej Ojczyzny. Oni stanęli naprzeciwko temu i walczyli do śmierci
— powiedział był szef MON Antoni Macierewicz podczas uroczystości upamiętniających Żołnierzy Wyklętych na Powązkach.
CZYTAJ TAKŻE: Płużański dla wPolsce.pl: Postkomuniści boją się Żołnierzy Wyklętych do dzisiaj. To dlatego prace ekshumacyjne są blokowane
Każda kropla wylanej przez nich krwi to jest nasz obowiązek dzisiejszy. Musimy o niej nie tylko pamiętać, ale spożytkować ją dla siły naszej Ojczyzny. Nie wolno nam tej krwi marnować. (…) Musimy zrobić wszystko, żeby Polska była godna ich walki. (…) Cześć i chwała Bohaterom!
— podkreślił Macierewicz.
as/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/436121-macierewicz-wykleci-walczyli-do-smierci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.