Premier zawsze podkreślał, jak ważny jest solidarny rozwój kraju i podział środków wpływających do budżetu w wyniku wzrostu gospodarczego. To jest wszystko możliwe dzięki reformom, jakie przez ostatnie trzy lata były wprowadzane — powiedział w poranku rozgłośni katolickich „Siódma-Dziewiąta” szef KPRM Michał Dworczyk.
Gość Marcina Fijołka odniósł się do kwestii nowych propozycji programowych PiS.
Premier był od początku współautorem projektów, które nazywamy nową piątką PiS. Nie ma mowy, by był do czegoś przymuszany. Zawsze podkreślał, jak ważny jest solidarny rozwój kraju i podział środków wpływających do budżetu w wyniku wzrostu gospodarczego
— mówił szef KPRM.
To jest wszystko możliwe dzięki reformom, jakie przez ostatnie trzy lata były wprowadzane
— dodał, wskazując na uszczelnienie systemu finansowego, luki VAT oraz szarej strefy
Szereg reform spowodował to, że budżet państwa może sobie pozwolić na takie programy
— zaznaczył.
Minister Dworczyk odpierał oskarżenia o „rozrzutność”.
To strzał kulą w płot. Jeśli przeanalizujemy te pięć programów, to okazuje się, że większość z nich są stricte pro rozwojowe
— stwierdził.
Nie wprowadzono 500+ na każde dziecko od samego początku, ponieważ budżet był zdewastowany po ośmiu latach rządów PO-PSL
— podkreślał dalej.
W zeszłym roku były wybory samorządowe, w tym roku europejskie i parlamentarne, a w przyszłym prezydenckie. Kierując się taką logiką, to rozumiem że przez te trzy lata nie należy wprowadzać żadnych reform, które mają pozytywny wpływ na Polaków i gospodarkę, bo padną oskarżenia, że kierujemy się racjami politycznymi
— mówił.
Prowadzący audycję Marcin Fijołek pytał również swojego gościa o sprawę zarobków w NBP.
Narodowy Bank Polski ujawnił wynagrodzenia. Wiemy, ile zarabia kadra kierownicza! SPRAWDŹ szczegóły
Dla mnie to są również oszałamiające kwoty, ale nie mam porównania, jak wyglądają zarobki na podobnych stanowiskach w sektorze prywatnym
— odpowiedział szef KPRM.
NBP też jest bankiem, nie możemy o tym zapominać
— dodał. Jak stwierdził, zarobki w NBP kształtowały się przez lata i gdyby się okazało, że w poprzednich kadencjach wynagrodzenia były niższe, to warto by do tego wrócić.
Gdy dopytano ministra o inne grupy społeczne, minister zwrócił uwagę, że wprowadza się podwyżki dla policjantów oraz toczą się rozmowy z nauczycielami.
Wśród nauczycieli i osób niepełnosprawnych też są osoby z dziećmi i wieku emerytalnym, które otrzymają te programy. (…) Wszyscy będziemy mogli skorzystać z tego, że sytuacja budżetu jest dobra
— powiedział.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/436061-500-na-kazde-dziecko-dopiero-teraz-dworczyk-wyjasnia