A miało być tak pięknie! Kazimierz Marcinkiewicz z pewnością w myślach meblował już swoje brukselskie biuro, w którym zasiadłby po zwycięskich dla Koalicji Europejskiej wyborach, ale jak donosi „Super Express”, były premier może obejść się smakiem.
Okazuje się, że alimenty, których płacenie przychodzi Marcinkiewiczowi bardzo ciężko, mogą zablokować mu karierę eurodeputowanego. Koledzy z Koalicji Europejskiej uważają, że będzie to dla nich obciążenie.
Choć Marcinkiewicz chce od nas startować, to nic z tego. Byłby dla nas zbyt dużym obciążeniem. Mówi o praworządności, a jednak w życiu prywatnym prawo sobie lekceważy. Nie jestem za tym, aby ktoś taki był na naszych listach do PE
—ocenił jeden z ważnych polityków w rozmowie z „SE”.
kk/”Super Express”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/435894-a-mialo-byc-tak-pieknie-koledzy-nie-chca-marcinkiewicza