Trzynasta emerytura to był element naszego programu, który PiS po prostu, w sposób bezczelny ukradło - żaliła się zrozpaczona Ewa Kopacz na antenie Radia TOK FM.
Wicepremier Beata Szydło zwróciła się w środę z pytaniami do polityków Koalicji Europejskiej, czy poprą program 500 plus dla każdego dziecka, trzynastą emeryturę i zerowy PIT dla młodych do 26 roku życia. Trzeba było długo czekać, by deklaracja poparcia padła ze strony Sławomira Neumanna.
PO ma bowiem ogromny problem z podejściem do najnowszych propozycji programowych PiS. Narracja się chwieje.
Trzynasta emerytura to był element naszego programu, który PiS po prostu, w sposób bezczelny ukradło. Nasz pomysł zamienili w swój pomysł
— skarżyła się w TOK FM Ewa Kopacz.
Dlaczego oni dzisiaj mówią o socjalnych obietnicach, które składają, w przededniu wyborów europejskich, a nie mówią o tym przed wyborami do polskiego parlamentu?
— pytała bezsilna była premier.
Obawiam się, że jeśli się okaże, że będzie kolejny odcinek taśm Kaczyńskiego, to niebawem dostaniemy talony na samochód albo darmowe wczasy na Majorce dla każdej rodziny
— dodała pogardliwie.
Ewa Kopacz mówi o „bezczelnej kradzieży” z programu PO. Można więc zapytać: skoro tak, to dlaczego własne postulaty lider Platformy nazywa rozdawnictwem i kupowaniem głosu?
kpc/TOK FM//300polityka/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/435844-kopacz-lamentuje-pis-bezczelnie-ukradlo-nam-program