Premier Morawiecki: To nie żaden tani populizm, tylko program dla polskich rodzin. Chcemy, by młody człowiek pozostał w Polsce

To nie jest żaden tani populizm. To dobry program dla polskich rodzin

— powiedział premier Mateusz Morawiecki w programie „Gość Wiadomości”. Premier mówił o programie przedstawionym przez PiS podczas dzisiejszej konwencji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Znamy wstępny koszt nowych propozycji PiS: co najmniej 31,5 miliarda. „Damy radę to zrobić”

W pierwszej kolejności ustawa dot. odbudowy komunikacji między gminami, powiatami. Będzie to polegało na przekazaniu wyliczonych sum pieniędzy dla władz powiatów, by mogły odbudować ten transport. Ludzie nie mogą się wydostać z gmin i powiatów. Od kwietnia wchodzi to w życie, ustawa będzie gotowa w marcu

— zapowiedział.

W maju będzie dodatkowy zastrzyk dla emerytów - emerytura+. Następnie chcemy wzdrożyć 500+ na każde dziecko. Będzie to od lipca

— dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Mocna konwencja PiS! Rodzina, Rozwój i Wiarygodność - to trzy filary programu Prawa i Sprawiedliwości. SPRAWDŹ!

Pytany o oskarżenia ze strony opozycji, że PiS kradnie im program wyborczy, Morawiecki przypomniał, że Platforma miała 8 lat na wprowadzenie zmian.

Mieli 8 lat, by wdrażać dobre pomysły społeczne. Nie wdrażali prawie nic

— stwierdził.

Przypomniał też słowa takich polityków jak Grzegorz Schetyna, Jacek Rostowski czy Katarzyna Lubanuer, którzy mówili, że 500+ się nie uda.

To nie jest żaden tani populizm. To dobry program dla polskich rodzin. Mamy to dobrze przeanalizowane, przygotowane, przeliczone. (…) W skali roku to ok. 40 miliardów złotych. To programy mają zadanie inwestycyjne. To znakomicie zwróci sie polskiej gospodarce

— mówił premier.

Odpowiedział też na zarzut, że pieniądze są w budżecie tylko dzięki koniunkturze.

Tę koniunkturę trzeba było wypracować. Rząd w ten sposób prowadzi sprawy gospodarcze, że mamy najwyższy wzrost gospodarczy w Unii Europejskiej

— powiedział.

Chcemy, by młody człowiek pozostał w Polsce. (…) Chcemy kontynuować naszą wiarygodność

— dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Opozycja rozwścieczona po konwencji programowej PiS: „To nasz program”; „Gospodarcze awanturnictwo”; „Przeterminowane obietnice”

Mówił też o zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego.

PiS jest obozem politycznym na wskroś europejskim. (…) Dla nas Europa, europejskość to przede wszystkim zasobność naszych portfeli, niskie bezrobocie. Europa i europejskość ma spełniać aspiracje materialne Polaków

— mówił.

Jesteśmy pod koniec pierwszej części meczu. Ja ten mecz postrzegam jako 8-letnią szanse dana Prawu i Sprawiedliwości przez społeczeństwo polskie. Ożywiliśmy demokrację. Poprzez wiarygodność daliśmy Polakom przekonanie, że kartka wyborcza coś znaczy, że mogą rozliczać polityków.

— dodał.

Morawiecki żartował też ze startu postkomunistów z list Koalicji Europejskiej.

Jeżeli wejdą niektóre zapowiadane jedynki z Koalicji Europejskiej to może być utworzona frakcja postkomunistów

— powiedział.

mly/tvp