Bronią prawa, protestują w obronie Konstytucji, a jednocześnie wandalizm nie jest dla nich żadnym problemem i zniszczenie pomnika ks. Jankowskiego nazywają nieposłuszeństwem obywatelskim. Profesor Magdalena Środa, Eliza Michalik i Joanna Scheuring-Wielgus odniosły się do obalonego pomnika ks. Henryka Janowskiego w Gdańsku.
Feministki wspierające z całych opozycję zachwycone są wandalizmem do którego doszło w Gdańsku. Pomnik ks. Jankowskiego zniszczyli dobrze znani policji zadymiarze, którzy od lat dokonują politycznych i ulicznych prowokacji i nad którymi „kasta” sędziowska rozpostarła parasol ochronny. Nie przeszkadza to jednak feministkom, które w mediach społecznościowych chwalą akcje prowokatorów.
Obalenie pomnika ks. Jankowskiego miało wszystkie cechy nieposłuszeństwa obywatelskiego. Akcja była jawna, nagrywana, nie nosiła znamion prywatności, to była akcja społeczna, jej celem było napiętnowanie zła (zafałszowanej pamięci, niezasłużonej czci), a ponieważ była niezgodna z prawem, jej sprawcy grzecznie oddali się w ręce policji. Gandhi by się tego nie powstydził
—napisała na Facebooku prof. Środa. Od profesora, który zajmuje się etyką można wymagać więcej i wydawać by się mogło, że wandalizm nie znajdzie u niej poklasku. Jednak niechęć do PiS zaślepia. Środa nawołuje nawet do obalania kolejnych pomników i nie widzi w tym niczego nagannego.
Ku pamięci wszystkich dewotów, hipokrytów, którzy nie żyją a klęczą przed fałszywymi bożkami. Problemem pozostaje co z innymi dziwacznymi pomnikami; czy będziemy je teraz gremialnie obalać? Póki PiS ma władzę opatrzy je zapewne kordonem policji ale wszak pomników, już chociażby samego papieża, mamy więcej niż policji…
—pisze.
Ze zniszczenia pomnika cieszą się też inne feministki. Im jawne łamanie prawa także zupełni nie przeszkadza.
Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła:
To było obywatelskie nieposłuszeństwo. Ludzie wzięli sprawy w swoje ręce. To powinno być zrobione miesiąc temu, przez radę miasta.
Eliza Michalik do feministycznego bełkotu dorzuca:
Wreszcie ktoś odważny zrobił z pomnikiem Jankowskiego to, co powinny zrobić władze. To hańba i wstyd dla państwa, żeby ofiary musiały codziennie patrzeć na pomnik bestialskiego oprawcy. Niegodne i nieludzkie.
Czyżby feministki namawiały do samosądów?
Internauci zwracają paniom uwagę:
To teraz trzeba zmontować ekipę i usunąć pomniki komunistycznych zbrodniarzy na Powązkach. Jak muszą się czuć ich ofiary czekające na ekshumacje szczątków bohaterów na łączce???
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/434955-feministki-namawiaja-do-samosadow-i-aktow-wandalizmu