Listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości wywołały wiele emocji i komentarzy. Okazuje się jednak, że nie każdy ma na tyle klasy, żeby wyzbyć się złośliwości i nie ubliżać. Zdawałoby się, że były premier powinien coś o tym wiedzieć. Nic bardziej mylnego, bowiem to, jak na kandydaturę Beaty Szydło zareagował Marek Belka jest po prostu oburzające.
Zdaje się, że polityk tak bardzo zaangażował się w krytykę Prawa i Sprawiedliwości ws. list do PE, że zapomniał o tym, iż sam dołączył do Koalicji Europejskiej i liczy, że będzie startował z jej ramienia do PE.
Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało jedynki i dwójki na listach do PE. Są niespodzianki!
Były premier Marek Belka w obraźliwy sposób odniósł się do Beaty Szydło. Polityk stwierdził, że wicepremier to „niemota”, a jej „użyteczność” w Parlamencie Europejskim będzie minimalna.
Zdaniem Belki wicepremier Beata Szydło nie nadaje się na stanowisko eurposłanki, gdyż w PE kompromisy i porozumienia zawiera się nie podczas obrad tylko w trakcie rozmów kuluarowych. Do prowadzenia takich pertraktacji potrzeba natomiast bardzo dobrej znajomości języków obcych.
Jak ktoś jest, że tak powiem niemota, to przepraszam ale tam jego użyteczność jest minimalna
— kpił Belka.
Polityk dodał, że sam chętnie wybrałby się do Parlamentu Europejskiego, jeżeli tylko otrzyma taką propozycję.
Rzeczywiście jest koncepcja żebym wystartował do Parlamentu z Łodzi. Jeżeli będzie taka propozycja, to wystartuję
— powiedział Belka.
wkt/gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/434797-belka-obraza-wicepremier-szydlo-jak-ktos-jest-niemota