Jeśli Wielka Brytania poprosi o opóźnienie swojego wyjścia z Unii Europejskiej, to żaden z krajów Wspólnoty nie stanie temu na przeszkodzie - powiedział we wtorek szef KE Jean-Claude Juncker.
Przemawiając w Stuttgarcie w Niemczech, Juncker zastrzegł też, że jeśli opóźnienie to będzie trwało do wyborów do Parlamentu Europejskiego w maju, to Brytyjczycy będą musieli wziąć udział w tym głosowaniu.
Na środę szef KE ma zaplanowane w Brukseli rozmowy z brytyjską premier Theresą May.
Jeśli rząd w Londynie nie uzyska w parlamencie poparcia dla porozumienia proponowanego przez May lub alternatywnego rozwiązania, Wielka Brytania automatycznie opuści Wspólnotę bez umowy na mocy procedury opisanej w art. 50 traktatu o UE o północy z 29 na 30 marca. Ewentualna zmiana w tej kwestii wymaga zgody wszystkich pozostałych 27 państw Wspólnoty.
W czwartek brytyjska Izba Gmin odrzuciła projekt uchwały w sprawie poparcia dla rządowego stanowiska wobec brexitu. Za projektem głosowało 258 posłów, przeciw - 303. Parlament pozostaje głęboko podzielony przed terminem wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.
Wynik czwartkowego głosowania zwiększa prawdopodobieństwo wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez żadnego porozumienia. Przedstawiciele biznesu ostrzegają od miesięcy, że taki scenariusz miałby katastrofalne skutki dla brytyjskiej i unijnej gospodarki.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/434698-wielka-brytania-zdecyduje-sie-na-opoznienie-brexitu