„Nie mamy samych przyjaciół. Mamy też wrogów. Są nieżyczliwe media, które przekręcają i przekształcają wypowiedzi, żeby nam zaszkodzić” - tak decyzję premiera Mateusza Morawieckiego o tym, żeby nie lecieć na szczyt V4 do Izraela komentuje dla wPolityce.pl dr Ryszard Żółtaniecki, socjolog i dyplomata, specjalista ds. stosunków międzynarodowych (Collegium Civitas).
Jak ustalił portal wPolityce.pl premier Mateusz Morawiecki nie poleci na szczyt V4 do Izraela. Szef rządu poinformował o tym premiera Benjamina Netanjahu w rozmowie telefonicznej. Polskę będzie prawdopodobnie reprezentował szef MSZ Jacek Czaputowicz.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Jednoznaczna postawa premiera! Po rozmowie telefonicznej z Netanjahu Morawiecki nie leci na szczyt V4 do Izraela
Nie znamy rzeczywistych przyczyn rezygnacji premiera Morawieckiego z wizyty w Izraelu. Być może są do tego jakieś obiektywne przesłanki. Ale wydaje się, że ma to związek z wypowiedzią premiera Izraela i z komentarzem pani Andrei Mitchell
— mówi portalowi wPolityce.pl Ryszard Żółtaniecki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Prof. Ryba: „Premier Morawiecki pokazał, że Polska nie da się oskarżać o Holokaust i nie da się źle traktować”
Sądzę, że to niedobry sygnał, który nam nic nie daje. Co prawda Polskę będzie reprezentował w Izraelu minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz
— ocenia.
Jest to sygnał nie tylko dla Izraela, że coś jest nie tak w naszych relacjach. Nie jest to najlepszy sposób rozwiązywania problemu. Jest to również sygnał dla trójki naszych partnerów z V4. Nie wiadomo jak oni się w tej sytuacji zachowają. To burzy pewien porządek. Nic takiego się nie stało w trakcie konferencji
— przekonuje nasz rozmówca.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ TEMAT. Co powiedział Netanjahu? Kolejny przedstawiciel rządu potwierdza ustalenia wPolityce.pl
Nie mamy samych przyjaciół. Mamy też wrogów. Są nieżyczliwe media, które przekręcają i przekształcają wypowiedzi, żeby nam zaszkodzić. Ale to nie jest remedium. To niczego nie wnosi nowego. To jest początek pewnej bijatyki dyplomatycznej, która jest zupełnie niepotrzebna. Obecność premiera Morawieckiego w Izraelu z przedstawicielami trzech państw Grupy Wyszehradzkiej byłaby dowodem na to, że jesteśmy ponad to wszystko
— twierdzi dr Żółtaniecki.
Not. TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/434296-dr-zoltaniecki-sa-niezyczliwe-media-ktore-przekrecaja