Minister Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów potwierdził ustalenia portalu wPolityce.pl, że premier Mateusz Morawiecki nie leci na szczyt Grupy Wyszehradzkiej do Izraela.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Jednoznaczna postawa premiera! Po rozmowie telefonicznej z Netanjahu Morawiecki nie leci na szczyt V4 do Izraela
To była dłuższa i dobra rozmowa. Premier Netanjahu dziękował premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za zorganizowanie szczytu, który odbył się w ostatnich dniach. Po raz pierwszy od 28 lat przedstawiciele Izraela i krajów arabskich usiedli i rozmawiali ze sobą
— powiedział Dworczyk w TVP Info.
Premier Mateusz Morawiecki bardzo pryncypialnie podchodzi do sprawy oskarżania Polski i państwa polskiego o czyny, których nie popełniliśmy
— podkreślił szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Dlatego w konsekwencji jest taka, a nie nie inna decyzja Mateusza Morawieckiego
— dodał.
Minister Dworczyk powiedział, że wyjaśnienia ambasador Izraela w Polsce Anny Azzari w sprawie wypowiedzi Netanjahu w muzeum Polin były niewystarczające. Dziennik „Jerusalem Post” podał, że podczas pobytu w Warszawie Netanjahu miał powiedzieć, iż Polacy kolaborowali z nazistami przy Holokauście. Szef izraelskiego rządu podczas telefonicznej rozmowy z Morawieckim zaznaczył, że rozmawiając z dziennikarzami w Muzeum POLIN nie miał absolutnie na myśli, iż wszyscy Polacy współpracowali z hitlerowcami, chodziło mu tylko o „indywidualnych” przedstawicieli narodu polskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Jednoznaczna postawa premiera! Po rozmowie telefonicznej z Netanjahu Morawiecki nie leci na szczyt V4 do Izraela
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Jerusalem Post”: Netanjahu powiedział w Warszawie, że Polacy współpracowali z Niemcami w Holokauście
Te wyjaśnienia były niewystarczające. Później pojawiło się oficjalne oświadczenie na stronie premiera Benjamina Netanjahu. Dziś Benjamin Netanjahu potwierdził, że były czy to nieprecyzyjnie podane czy zmanipulowanie. W każdym razie nie miały wiele wspólnego z rzeczywista wypowiedzią
— powiedział minister Dworczyk.
Polsko-izraelsko stosunki są dobre. Mam nadzieje, że będą się rozwijać. Również o trudnych sprawach potrafimy rozmawiać
— dodał.
Minister Dworczyk powiedział, że w porozumieniu podpisanym w czerwcu ubiegłego roku przez premiera Morawieckiego i Netanjahu pojawiły się sformułowania, że Polacy są narodem poszkodowanym i ratowali Żydów.
Benjamin Netanjahu potwierdził, ze deklaracja podpisana z Mateuszem Morawieckim w czerwcu 2018 r. obowiązuje
— stwierdził Dworczyk.
ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/434282-dworczyk-potwierdza-doniesienia-wpolitycepl