Pamiętam reprezentację polityków opozycji na pogrzebie Wojciecha Jaruzelskiego. Nie rozumiem tego. Są takie momenty, że uprzedzenia i spory powinny ginąć. Okazało się, że te spory są ważniejsze. Dziwi mnie to, ponieważ przypominam sobie śmierć prezydenta Adamowicza. Obecność prezydenta i premiera na tej uroczystości była, a też byliśmy w sporze z Adamowiczem. Są takie momenty, kiedy to schodzi na dalszy plan
– podkreślił w „Woronicza 17” minister Jacek Sasin, pytany o nieobecność na pogrzebie Jana Olszewskiego polityków opozycji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tłumy pożegnały Jana Olszewskiego. Były premier spoczął na Wojskowych Powązkach. RELACJA
Odniósł się również do zachowania Lecha Wałęsy.
To wymyka się poza wszelkie ramy cywilizowanego świata. Wiele mówi o człowieku i pokazuje jego małość. Brakuje mi tego, aby liderzy opozycji odnieśli się do zachowania Wałęsy. On jest mentorem tego środowiska. Bardzo chętnie piętnują wszelkie wypowiedzi po drugiej stronie politycznego sporu, które mogą być uznane, że przejaw niewłaściwego zachowania. Szkoda, że zabrakło dziś ich głosu
– ocenił Jacek Sasin.
O nieobecność na pogrzebie pytana była również wicemarszałek Sejmu z Nowoczesnej Barbara Dolniak. Polityk nie chciała udzielić konkretnej odpowiedzi, wymigując się słowami, że zamiast patrzeć na to, kto był, a kogo nie było na pogrzebie, powinniśmy pamiętać o przesłaniu byłego premiera.
Nie uczestniczyłam w tych uroczystościach. Skupiajmy się na osobie, której ten przekaz dotyczy. To było bogate życie, nacechowane ideami. Myślę, że ocena powinna polegać na tym, czy uczestnicząc, rzeczywiście to robimy? Mieliśmy pogrzeb, wspominamy, a dziś zajmujemy się tym kto był, a kto nie. Jan Olszewski wolałby, żebyśmy się nie zajmowali tym, kto był, a kto nie był
– stwierdziła wicemarszałek Sejmu.
Paweł Bejda powiedział z kolei, że przedstawiciele PSL byli na pogrzebie, a Jan Olszewski zasługuje na to, żeby pamięć o nim nie zginęła.
Pamięć o człowieku nie ginie, kiedy jest w sercach Polaków. Olszewski na to zasługuje. To po prostu dobry człowiek. Dobrze, że była żałoba narodowa. To był polityk takiego formatu, że to się należało
– mówił polityk PSL.
Minister Krzysztof Szczerski zauważył, że za bardzo skupiamy się na pogrzebie premiera, bo był to też pogrzeb człowieka, który był twórcą polskiej historii.
Wiele osób powinno mu wiele zawdzięczać i dlatego powinny tam być. On poświęcał się dla innych bezinteresownie. Żegnaliśmy niezłomnego obrońcę wolności i demokracji
– powiedział minister Szczerski.
W odpowiedzi Barbara Dolniak stwierdziła, że nie ma znaczenia, czy ktoś był na pogrzebie czy nie, skoro w poniedziałek już zapomni o przesłaniu premiera Olszewskiego.
Zdaniem ministra Szczerskiego, dobrze byłyby, żeby nie zatruwać życia politycznego.
Kiedy prowadzący program Krzysztof Ziemiec, zapytał swoich gości o to, dlaczego 22 senatorów wstrzymało się od głosów ws. uchwały upamiętniającej Jana Olszewskiego, Barbara Dolniak stwierdziła, że trzeba skupić się na przesłaniu byłego premiera, a nie na tym, czy ktoś głosował.
To jest istotne. Ważne jest, żeby nieść pozytywne przesłania. Słowa trzeba przekuwać w czyny. Nie wystarczy robić smutną minę, pod którą się nic nie kryje
– odparła.
W odpowiedzi minister Szczerski powiedział, że w takim razie opozycja nie powinna stosować podwójnych standardów.
Widzimy, kogo na pogrzebie nie było. Każdy dał o sobie świadectwo. Często jest tak, że druga strona polityczna jest drapieżna i małostkowa. Wtedy nie ma apelu, żeby być spokojnym i szukać tego, co łączy. Zachowajmy takie same standardy. Jeśli mamy nie pytać o to kto był, a kto nie był, to stosujmy się do tego w innych sytuacjach
– powiedział minister Szczerski.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/434262-szczerski-opozycja-stosuje-podwojne-standardy