Kierownictwo SLD zdecydowało dziś o dołączeniu tej partii do Koalicji Europejskiej. Okazuje się jednak, że wielu działaczy SLD nie popiera tej decyzji. Uważają, że władze ich partii sprzedały się Grzegorzowi Schetynie. Ich wypowiedzi przytacza portal Wirtualna Polska.

CZYTAJ TAKŻE: A jednak! SLD wystartuje w wyborach do PE z list Koalicji Europejskiej. Schetyna: Wspólnie skończymy z #ośmiornicaPiS

Sprzedajemy szyld za g…o. Daliśmy du…y. Za miejsca w Brukseli dla osób, które się od nas odcięły i od dawna mają nas w du…e. Nic nie mamy z tego pseudosojuszu

— powiedział wp.pl jeden z działaczy partii.

Słyszał pan na konferencji Leszka Millera? Przecież on nawet telefonów od Włodka nie chce odbierać. A dziś udają, że wszystko ok

— bulwersował się inny rozmówca.

Mam sprzedać się za to, żeby mieli stołek i pieniądze w Brukseli? Piep… to, oddam legitymację

— powiedział „Wirtualnej Polsce” zdenerwowany polityk SLD.

Swoje oburzenie wyraziła też Justyna Klimasara, działaczka SLD od 2012 roku.

Działacze lewicy mieli w rozmowie z wp.pl podkreślać, że Włodzimierz Czarzasty jeszcze nigdy nie został tak politycznie upokorzony.

as/wp.pl/Twitter