Ja bym dał szersze szanse Polsce. Bo taka konferencja [bliskowschodnia], tylu uczestników, jednak to światowa konferencja, nie wszystkie są strony, ale jednak delegacja Stanów Zjednoczonych i z różnych innych ważnych miejsc - to jest prestiż dla Polski, a prestiż daje siłę. To da Polsce trochę więcej niż konkretne sprawy ze Stanami Zjednoczonymi. Zobaczymy na końcu
— powiedział na antenie RMF FM Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce.
Dla Izraela spotkać się jednak osobiście z ministrem spraw zagranicznych, sekretarzem stanu - z Pompeo - to jest ważna sprawa. Spotkać się z Pence’em (wiceprezydentem USA - przyp. red.) to jest ważna wprawa. Spotkać się z wysoką administracją Departamentu Stanu USA… Nawet z Polską mamy duże, różne interesy i stosunki ostatnio ciekawe, coraz ciekawsze…
— podkreślał rozmówca Roberta Mazurka.
Zapytany o kontakty Izraela z Grupą Wyszehradzką, powiedział:
Węgry nie bardzo podobają się Izraelczykom, że Orban, że ta partia antysemicka w parlamencie. To jest otwarta rana. Z Polską mieliśmy otwarte rany, ale my je cały czas goimy.
Szewach Weiss został również zapytany o sprawę Stefana Michnika.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Stefan Michnik jednak trafi do Polski? Minister sprawiedliwości: „Nie ustanę z działaniami, by wpłynąć na władze szwedzkie”
Nie chcę na to [pytanie] odpowiedzieć
— powiedział były ambasador Izraela.
Ja powiem z jakiego powodu. To jest głęboka sprawa wewnętrzna polska (…) Kiedy powstał konflikt między narodem żydowskim i polskim w kontekście ustawy [o IPN], ta sprawa zbudziła się od nowa. Ja myślę, że nie powinienem się w nią mieszać
— stwierdził Weiss.
To nie tak, że nie mam czego do powiedzenia moralnie. Nie chcę rozszerzyć tego, co się już mniej więcej zgasiło
— dodał.
gah/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/433698-weiss-konferencja-bliskowschodnia-to-prestiz-dla-polski