Lech Wałęsa konsekwentnie wypiera się, jakoby w przeszłości był agentem SB. Teraz grozi pozwami każdemu, kto ośmieli się mu to zarzucać. W szczególny sposób zwrócił się do prof. Zybertowicza i prezydenta Andrzeja Dudy.
Skoro Prezydent RP z tytułem doktora prawa wypowiada się, że mam ciemna stronę, a profesor nie rozumie, że literę prawa stanowią wyroki sądowe, a nie książki wydane bez autoryzacji z naruszeniem prawa prasowego, to trudno dziwić się tej skali pomówień, która dotyka mnie i moja rodzinę
— napisał na Twitterze Wałęsa.
CZYTAJ TAKŻE: Ciekawa uwaga! Prof. Zybertowicz: Być może Bolki to cena, którą trzeba zapłacić za bezkrwawy przebieg rewolucji
Panie Zybertowicz kolejny raz obraziłeś mnie publicznie kłamstwami i pomówieniami. Spotkamy się w sądzie. Tu publicznie wobec całego Świata wykazuję, że cała sprawa jest sfabrykowana, sfałszowana. Robili to komuniści by tym sposobem Was przekonać, ale im nie powiodło się
— groził prof. Zybertowiczowi Wałęsa.
Panu podobni kolesie w porozumieniu z Kiszczakową prawdopodobnie i z Kiszczakiem na tych samych wyprodukowanych papierach chcą osiągnąć to samo. Prawda zwyciężała i tym razem zwycięży. Pozwy będą szły jeden za drugim. Żarty skończyły się
— dodał w kolejnym wpisie Wałęsa.
Wałęsa obrażał też prezydenta Dudę. To zaskakujące biorąc pod uwagę, że prezydent nazwał go „bohaterem narodowym”. Dodał tylko, że ma on ciemne karty w swoim życiorysie.
Nie klęczałem na nartach z długopisem w ręku
— atakował prezydenta Wałęsa.
Jak widać, Lech Wałęsa chce przy pomocy gróźb zamknąć usta wszystkim swoim krytykom. Jak to się ma do demokracji i wolności słowa?
as/Twitter
-
Wyjątkowy PREZENT dla prenumeratorów!
Super oferta dla czytelników tygodnika „Sieci”! Zamów i opłać roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, a książkę Andrzeja Fedorowicza „Słynne ucieczki Polaków” otrzymasz GRATIS!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/432955-walesa-grozi-swoim-krytykom-pozwy-beda-szly-jeden-za-drugim