Całość oświadczenia prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego odbieramy jako bezprzykładne przekroczenie uprawnień prezesa Rady Ministrów podjęte wyłącznie z motywów politycznych - napisali w wydanym oświadczeniu adwokaci austriackiego biznesmena Jacek Dubois i Roman Giertych. Zapowiadają też podjęcie kroków prawnych po wypowiedzi szefa rządu.
Ujawnione nagrania dowodzą pełnej uczciwości obozu Prawa i Sprawiedliwości, a kompromitują tych, którzy próbują zrobić z tych taśm aferę - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki odnosząc się do publikacji dotyczących spółki Srebrna.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Morawiecki nie ma wątpliwości: Ujawnione przez „GW” nagrania dowodzą pełnej uczciwości obozu PiS
Bohaterem, czy raczej antybohaterem, staje się tu coraz bardziej ten austriacki biznesmen, który zachowuje się naprawdę dziwnie, bo na propozycję taką: człowieku, chcesz odzyskać jakieś zaangażowane swoje środki, a jeśli nie środki, to przynajmniej wykonane usługi, jak najbardziej tak, idź do sądu, sąd określi w jakiej wysokości powinny one być, bo w przeciwnym razie trudno dociec tego, bo nie chcesz przedstawić faktur
— mówił Morawiecki.
Premier odniósł się również do fragmentu nagrania, określonego przez „Gazetę Wyborczą” jako „mglisty”, a który rodzi pytanie, czy austriacki biznesmen nie składał ofert korupcyjnych państwowemu urzędnikowi.
Tam jest taki dziwny fragment rzeczywiście, któremu należy się bardzo przyjrzeć i zachęcam wszystkich, żeby się przyjrzeli temu fragmentowi, kiedy austriacki biznesmen nakłania prezesa NFOŚ do jakichś dziwnych wypowiedzi, padają bardzo nietypowe, mówiąc delikatnie dziwne propozycje, którym chyba trzeba się bardzo z bliska przyjrzeć
— zaznaczył Morawiecki. Dodał, że „można się zastanowić, czy w tym przypadku adwokaci austriackiego biznesmena nie działają przypadkiem na jego szkodę, bo może ktoś dojść do wniosku, że tam jakaś odpowiedzialność powinna się za tym kryć”.
CZYTAJ TAKŻE: „To jest prawdziwa bomba”! Ważny wątek z taśmy „GW”: Urzędnik odrzucił ofertę przyjęcia łapówki od austriackiego biznesmena?
Słowa Morawieckiego o austriackim biznesmenie – i najwidoczniej o jego adwokatach – wywołał reakcję Jacka Duboisa i Romana Giertycha, właśnie pełnomocników Geralda Birgfellnera.
Premier zasugerował, że nasz Mocodawca pan Gerald Birgfellner mógł dopuścić się złamania prawa poprzez oczekiwanie wsparcia od pana Kazimierza Kujdy jako męża prezes spółki Srebrna. Nadto premier nazwał naszego Mocodawcę „antybohaterem”, a nam zarzucił, że działamy na szkodę naszego Mocodawcy
– czytamy w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych Duboisa i Giertycha.
Odbieramy stanowisko prezesa Rady Ministrów jako: po pierwsze próbę zastraszania naszego Mocodawcy w związku z zawiadomieniem jakie przedłożył w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zarzucającym popełnienie przestępstwa oszustwa przez pana Jarosława Kaczyńskiego. Po drugie odbieramy tę wypowiedź jako zastraszanie świadka, który w najbliższych dniach złoży zeznania w tej prokuraturze. Po trzecie wypowiedź ta narusza dobra osobiste naszego Mocodawcy. Po czwarte narusza dobre osobiste niżej podpisanych pełnomocników oraz stanowi próbę wywarcia wpływu na nasze działania zawodowe
– napisali adwokaci Austriaka, zarzucając dalej, że słowa Morawieckiego są oparte „na enuncjacjach prasowych, a nie na materiale dowodowym” i są naciskiem na prokuraturę, badającą sprawę.
Całość oświadczenia prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego odbieramy jako bezprzykładne przekroczenie uprawnień prezesa Rady Ministrów podjęte wyłącznie z motywów politycznych
– dodano.
Na tym jednak nie koniec. Czyżby Dubois i Giertych sugerowali, że będą chcieli pozwać szefa rządu?
Stosowne pisma o charakterze procesowym zostaną skierowane w odrębnym trybie i zastrzegamy sobie podjęcie dalszych kroków prawnych
– czytamy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/432745-dubois-i-giertych-zarzucaja-premierowi-proba-zastraszenia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.